"8 kobiet" to bijąca rekordy popularności w rodzimej Francji (w pierwszym tygodniu wyświetlania film ten obejrzało ponad milion widzów - to drugi wynik w historii Francji, lepszy niż ten uzyskany przez Amelię), wysmakowana stylistycznie i wizualnie komedia o kobietach, z intrygą kryminalną w tle.
W rolach głównych 8 najwybitniejszych aktorek francuskiego kina: mi.in. Catherine Deneuve, Isabelle Huppert, Emmanuelle Béart i Fanny Ardant, reprezentujących w tym filmie 8 typów kobiet, 8 wymiarów kobiecości. Do tego, każda z gwiazd wykonuje w trakcie filmu znaną francuską piosenkę we własnej aranżacji.
Środek zimy. Domostwo na odludziu. Osiem kobiet - żona, siostra, kochanka, córki, służące -podejrzanych jest o zabójstwo pana domu.
Każda ma motyw. Każda ma sekret. Jedna jest winna. Która?
Matka, żona, szwagierka, siostra, dwie córki i dwie służące przepytują się i podejrzewają nawzajem, grają sobie na nerwach, ranią się, zwierzają z najgłębszych tajemnic... (...). Wybiegi, podstępy, kłamstwa i okrutną niekiedy szczerość bohaterek można interpretować na wiele sposobów. Ważniejsze jest jednak to, że dają one niezrównany efekt komiczny, który bierze górę nad gwałtownymi emocjami (...). Zgromadzenie na planie i mistrzowskie poprowadzenie tak znakomitych aktorek to jeden z wielu elementów tej osobliwej układanki, jaką jest 8 kobiet (...). Reżyser na każdym kroku daje dowody mistrzostwa. Nie jest to jednak pusty popis umiejętności, ale seans pierwszorzędnej filmowej magii: oto spod starych, ogranych sztuczek wyziera naga prawda o człowieku szukającym miłości.
"Le Monde"
To opowieść o spragnionych miłości i gotowych na wszystko kobietach.
"Screen International"
Daję 10 punktów za film Michał 05-07-2007, 20:53 Bardzo fajny film, a pioseniki są super. Michał 05-07-2007, 20:49 jestem``świeżo`` po filmie.Nie mam mu nic do zarzucenia-dosć wartka akcja,intrygi,dobra gra,trochę muzyki,ale....czegoś mu brakuje i szczerze mówiąc,nie poszłabym na ten film po raz drugi-czyli na 10 punktów daję mu 7 kinomanka 09-02-2004, 15:38 Polecam. Intryga w stylu Agaty Christie. Kryminal oprawiony w piekne kobiety i dopracowane scenografie. No i w obsadzie creme de creme francuskich aktorek! Matthias 05-02-2004, 11:59 Dobra rozwrywka i chociaż piosenki (każda z 8 aktorek wykonuje w filmie po jednej) trochę wkurzające, to nie tak jak myślałem, bo świetnie wkomponowane w całość rozdzielają dłużyzny. Dla mnie 9/10. mały_marcin 20-05-2003, 18:45 Bardzo miły i sympatyczny film. Dobra zabawa gwarantowana. Dla mnie 8/10 (bo oglądam za dużo sci-fi ;-) Kuba 21-03-2003, 18:41 Idąc na ten film miałem obawę, czy to nie będzie przypadkiem musicall, za którymi zbytnio nie przepadam. A tu niespodzianka - zamiast nudnych wstawek muzycznych, krótkie, śmieszne piosenki dodające filmowi smaczku. Zamiast pełnej zwrotów akcji sensacyjnej fabuły, atmosfera spektaklu teatralnego, opartego na czarowaniu widza dialogami zmuszającymi do ruszenia szarych komórek (kto zabił? no kto?). Dla mnie rewelacja. Zdecydowanie 10/10. Zbigu 18-01-2003, 14:41 No proszę, jak różne mogą być gusta i guściki :). Uważam film za rewelacyjny (z piosenkami włącznie). Jest intryga, jest dobra gra wspaniałych francuskich aktorek, jest przede wszystkim teatr na ekranie, a to rzadkość we współczesnym kinie (nawet z eblematem "Made in France"). (9/10) artua 15-01-2003, 14:36 Przereklamowana kaszana, a te beznadziejne piosenki... m 14-01-2003, 21:09
|
