Droga do zatracenia

Opowieść o burzliwych losach płatnego zabójcy pracującego na zlecenie irlandzko-amerykańskiego gangu w czasach wielkiego kryzysu.

Jeśli myśl warta jest, by ją wypowiedzieć, warta jest też tego, by ją powtórzyć. (Empedokles)
- Nie dotyczy wypowiedzi "Zbigu".

Ezaw 27-04-2004, 13:16

Film całkiem, całkiem, zwłaszcza dla kogoś kto lubi filmy o mafii, osadzone w czasach amerykańskiej prohibicji i miejskich rządów pana Capone. Troszkę zbyt prosta i małowątkowa fabuła. Do głównej roli trochę nie pasuje mi Tom Hanks, który tutaj nie ma tak złożonej i dobrej roli jak w swoich poprzednich filmach. Film bardzo dobry, acz w wielu miejscach przewidywalny.

Zbigu 18-01-2003, 14:45

Dobre kino. Nieco żeńska odmiana kina dla "prawdziwych mężczyzn". Dobry zarówno jako film gangsterski, jak i dramat. Spotkanego na ulicy Toma H. co prawda nigdy nie posądziłbym o mafijne korzenie, ale przecież nie musimy stereotypować. Pomimo facjaty zgnuśniałego cierpietnika (na to nie ma za dużego wpływu) odwalił kawał dobrej roboty (no na to już miał :)). Chłopak z resztą też mu nie ustępował. Przyjemne, deszczowe kino z gatunku czarnego płaszcza i szpadla ;) + odrobina rozrzewnienia (9/10)

artua 15-01-2003, 15:21