Yoshimi Matsubara walczy o prawo do sprawowania opieki nad swoją pięcioletnią córką, z którą mieszka w ponurym, wilgotnym budynku w Tokyo. Niepewna siebie i niespokojna o przyszłość córki, zaczyna być nękana wizjami cieknącej po ścianach wody oraz obrazem ducha dziewczynki, która zaginęła w tym budynku kilka lat wcześniej w tajemniczych okolicznościach. Yoshimi rozpaczliwie stara się zapanować nad strachem, ale przerażające wizje zaczynają układać się w koszmar, przed którym będzie próbowała uchronić siebie i córkę.
Choć pomysł dobry to wykoanie mizerne. Z horrorów japońskich za faktycznie udany uzanać można "Krąg" i ewentualnie "Klątwę", ale w wersji japońsko-amerykańskiej (z Sarą Michelle Gellar), bo efekty specjalne w oryginalnej trącą tymi sprzed 30 lat w Godzilli.
Ogólnie, japońskie kino grozy się przejadło, a reżyserzy po miedzynarodowych sukcesach niektórych produkcji zaczęli kręcić niesmaczną masówkę. Chęć zysku wszedzie jest silna. johann 01-12-2007, 01:24 kto uwaza ze to jest porazka jest w bledzie swietny horror. chcecie zobaczyc porazke? obejrzyjcie film USA HINATA 12-08-2006, 19:19 Po sukcesie "Kręgu" okropna porażka!!! Marmik 17-02-2006, 22:05 straszny chlam!blleeeee Igula 04-09-2005, 18:02 po dwoch obejrzeniu japonskich 'ringow' spodziewalam sie, ze zobacze naprawde dobry, trzymajacy w napieciu horror. i co? i bardzo sie mylilam. napiecia nie bylo w ogole - za co winie glownie muzyke, ktora do piet nie dorasta tej z 'ringow'. wszystkie chwyty, ktore mialy nastraszyc widza, byly wtorne. motyw samotnej matki walczacej z 'wielkim zlym' skads juz jakby znam... ogolnie - nie polecam. bardzo sie rozczarowalam. krwiopij 02-02-2004, 13:44 Znakomita gra z psychiką widza, ledwie dostrzegalne, acz wysoce niepkojące wydarzenia trzymaja w napieciu przez cały film. Dodajmy jeszcze odmienność kulturową Japonii, przerazającą muzykę i depresjogenną sytuację życiową bohaterki a w rezultacie będziemy się bać(aż miło).Gorąco polecam!!! Radek 05-12-2003, 22:39 Koniecznie!! dla wszystkich, fnaów japońskich "Ringów". Przeraża, trwoży i straszy- dla miłośników horrorów. Polecam. Emil 25-11-2003, 21:45
|