"To nie jest film o Metallice - to film o związkach międzyludzkich." - perkusista Lars Ulrich w wywiadzie dla "Rolling Stone"
Znani dokumentaliści Joe Berlinger i Bruce Sinofsky (twórcy "Brother's Keeper" i "Paradise Lost") kręcili swój nowy film trzy lata. Jest to fascynujący, wnikliwy obraz najbardziej popularnego heavy-metalowego zespołu wszechczasów, zmagającego się z trudnościami osobistymi i zawodowymi, podczas nagrań pierwszego od 5 lat premierowego materiału. Podążając tropem takich filmów, jak choćby "Don't Look Back" i "Gimme Shelter", "Metallica: Some Kind of Monster" próbuje przekroczyć bariery konwencjonalnego filmu rock-and-rollowego. Zamiast typowego pozerstwa gwiazd rocka prezentuje szczery i bardzo osobisty portret ludzi tworzących ten legendarny zespół.
Gdy rozpoczęto zdjęcia do filmu Metallica nieoczekiwanie rozstała się ze swoim długoletnim basistą, Jasonem Newstedem. Stosunki pomiędzy kolegami z zespołu sięgnęły dna, a z racji tego, że Metallica wydała żadnego albumu, ani nie była w trasie koncertowej od paru lat, fani i dziennikarze muzyczni zaczęli podawać w wątpliwość dalszą karierę zespołu. Grupa była skłócona na tle osobistym i muzycznym, a do tego naciskano na nią, by rozpoczęła nagrywanie nowego albumu. Wtedy menedżerowie zaproponowali, jako ostatnią deskę ratunku, by muzycy zapisali się na terapię grupową. W miarę upływu kolejnych jej sesji członkowie zespołu zdali sobie sprawę, że pomimo wielu wspólnie spędzonych lat, tak naprawdę zupełnie się nie znają. Wokalista i założyciel zespołu, James Hetfield, pod wpływem terapii nieoczekiwanie rozpoczął odwyk, co prawie na rok postawiło ukończenie albumu i dalszą karierę zespołu pod znakiem zapytania.
Berlinger i Sinofsky z niesamowitym wyczuciem sfilmowali duchowe poszukiwania członków zespołu, którzy musieli zmierzyć się z własnymi demonami, relacjami między sobą i z nieustannie zmieniającym się przemysłem muzycznym. Dzięki wyjątkowej, zakulisowej perspektywie, widz może obserwować przemiany w procesie twórczym zespołu, oraz jego zmagania przy próbie pogodzenia życia osobistego z wymogami podtrzymania wielomilionowego interesu, który budowali przez 20 lat.
Film ten śledzi muzyczną przemianę Metalliki, gdy James zrzeka się wyłącznej kontroli nad tekstami piosenek, a cały zespół rozpoczyna śmiałe eksperymenty w studio nagraniowym. Obserwujemy Jamesa próbującego wyrwać się z roli frontmana najbardziej imprezowego zespołu świata (często nazywanego przez fanów i prasę muzyczną "Alcohollica"). Czy będzie w stanie wrócić na trasę koncertową odstawiwszy narkotyki i alkohol? Towarzyszymy zespołowi przez dwa, bogate w wydarzenia lata, podczas których kształtu nabierał ich nowy album: od publicznej krucjaty perkusisty Larsa Ulricha przeciw Napsterowi po ponowne odkrywanie muzyki. Widzimy, jak odchodzi basista Jason Newsted i jak zespół stara się znaleźć takiego zmiennika, który z powrotem scaliłby go w jedność. Wreszcie widzimy jak grupa na skraju rozpadu zmienia się w tętniącą życiem kapelę z nowym albumem na pierwszych miejscach list przebojów i wyprzedaną trasą koncertową.
Film "Metallica: Some Kind of Monster" przekroczył oczekiwania ludzi zaangażowanych w jego powstawanie. To, co na początku było zapisem powstawania nowego albumu przerodziło się w nieoczekiwaną podróż w głąb złożonych związków międzyludzkich, ukazujący niszczycielską moc procesu twórczego, który jest w stanie odcisnąć się na psychice artystów, lecz ostatecznie także uleczyć ich dusze.
Recenzja filmu w portalu Gazeta.pl
ten film był super naprawde ! polecam kamil 08-01-2006, 15:13 POPROSTU TEN FLIM BYŁ ŚWIETNY.BARDZO DUŻO SIE DOWIEDZIŁAM Z TEGO FILMU O "METALLICE". MYŚLĘ NIKT NIE ŻAŁOWAŁ WYCHODZĄC Z KINA TEGO ŻE BYŁ NA TYM FILMIE.W METALLICE NASZA NADZIEJE!J LOVE METALLICA:) ancia 02-11-2004, 08:45 Ten film jest rewelacyjny. Ja wiedziałam, że z nimi było źle, ale że aż tak!!! Ci ludzie na prawdę wiele przeszli. pierwsze śmierć Cllifa, potem odejście Jonsona no i kuracja odwykowa Jamesa. Ale ci goście mieli naprawdę wielkie szczęście, że trafili na Roberta. Oni byli są i będą wielcy.METALLICA FOREVER!!! Karoolina 02-11-2004, 08:23 film absolutnie zajebisty i to nie tylko dla fanow zespolu. zdecydowanie warto obejrzec!!! anna 31-10-2004, 19:27 Ten film mnie zachwycił!!! Z przyjemnoscią obejrzałabym go jeszcze raz... ;-) Zlosnica 29-10-2004, 23:12 Dłuuuugo czekałam na StAnger, chcę wiedzieć czemu. Pójdę, zbankrutuję, ale obejrzę i dowiem się :) nigrum 19-10-2004, 13:06 chcialbym zamowic bilet na METALLICE.prosze o wiadomosc czy jest taka opcja przez internet.pozdro.:-( GUSTAW 15-10-2004, 15:26 Film chyba glownie dla fanow zespolu - dlatego moja opinia jest absolutnie malo obiektywna ;) FENOMENALNY. Wolalabym, zeby byl dluzszy - podziwiam duet Berlinger/Sinofsky, ze byli w stanie z tak obszenego materialu zlozyc spojna calosc. Ale powtarzam: dla mnie moglby trwac te siedemset kilka dni zdjeciowych ;) miu-miu 12-09-2004, 18:22 Film jest naprawde wspaniały i wbrew moim wczesniejszym przypuszczeniom wcale nie przeznaczony wyłącznie dla fanów zespołu.Jestem bardzo szczęśliwa,że "Charlie" zorganizował dodatkowy pokaz-tylko w ten sposób mogłam go zobaczyć!Dziekuję też wszystkim widzom którzy na sali stworzyli tak niepowtarzalną atmosferę!!! Kriss 31-08-2004, 12:59 Film zajebutny:P, ale dla fanow, jesli ktos pierwszy raz zetknal sie z Metallica to nie bedzie sie kapowac. Trzeba poprostu znac histori zespolu:). Ja jestem bardzo zadowolony i obejzalbym go nawet gdyby bilety byly drozsze. Polecam wszystkim fanom. Pozdrowienia Dagged 30-08-2004, 12:28 Właśnie wróciłam z filmu!Było tak suuuper, że ani troszkę nie żałuję tych wydanych 20 zł!Wręcz sie cieszę, że je wydałam aby to "dzieło" zobaczyć!Czuje się wspaniale!Chyba jeszcze lepiej jak po : MetallicA "ENTER SANDMAN" - zlot fanów w CUBE!!!Fani którzy nie obejżeli tego filmu niech żałują!Było wspaniale siedzieć w jednej sali z Łódzkimi fanami Metalliki, oraz z członkami tego ZaYebistego zespołu!(Bo tak to odczuwałam) Aż brak mi słów jak bardzo jestem szczęśliwa że tam byłam i zagłębiłam się w ich histroii z przed ponad roku! Mam nadzieję, że dobrze odbierzecie mój opis i choć w małej cząstce poczujecie to co ja... for all MaricA 29-08-2004, 22:06 Jupi!Udało mi się namówić rodziców i idę jutro do kina!I z chęcią zdam jakąś "mini" relacje z tego filmu :) MaricA 28-08-2004, 22:23 Film był super jezeli chcecie sie dowiedziec wiecej o kapeli to polecam bierzcie znajomych i bawcie sie dobrze ]:-> Kosiarz 25-08-2004, 12:27 Ja raz byłem i prawdopodobnie wybiore się drugi raz! Super polecam! Lisek 24-08-2004, 16:08 7.07 biore ślub... szkoda, ze nie moge pojsc, ale mam nadzieje, ze bedzie jeszcze kiedys jakis pokaz! Jeż 02-08-2004, 12:27 METALLICA RoX!! Gdybym był w Łodzi w tym czasie na pewno bym poszedł na seans :( Jednak niestety mnie nie ma. Szkoda ze tylko raz bedzie pokazywany Twardy 01-08-2004, 17:22
|