Vera Drake wiedzie spokojne życie z mężem Stanem i dorastającymi dziećmi Sidem i Ethel. Nie są rodziną zamożną, ale szczęśliwą. Vera jest sprzątaczką, Stan pracuje jako mechanik, Sid jest krawcem a Ethel testuje w fabryce żarówki. Kochająca żona i matka ma jednak dodatkowe, tajemnicze zajęcie: pomaga młodym kobietom pozbyć się niechcianej ciąży. Nie bierze za przysługę pieniędzy. W wyniku aborcji jedna z dziewczyn trafia do szpitala. Policja wszczyna dochodzenie. W jego wyniku Vera trafia do aresztu.
szkoda tylko, że film się pod koniec trochę rozłazi. Staunton genialna... warto dla niej... no i dla zdjęć Dicka Pope'a (złota żaba na camerimage). suz 18-03-2005, 16:17 zastanawiam się dlaczego kino Charli manipuluje oddawanymi głosami za każdym razem gdy wchodze na tą strone widnieje różna ocena, tz. nizsza niz była choćby wczoraj. czy zauważył to ktos jeszcz? Zastanawiam się dlaczego OSZUKUJECIE!!! iza 07-03-2005, 12:57 Pozycja obowiązkowa. Film doskonały, ale smutny i bardzo ciężki. Genialna gra Imeldy Staunton. O tym, czy wszystko jest czarne i białe, czy może szare. pola 02-03-2005, 00:41 dla wszystkich fanów LPR-u powiniem być lekturą obowiązkową :-))) eM 19-02-2005, 17:05 film bardzo ciekawy i z całą pewnościa wart obejrzenia ale z całą pewnościa nie przez kazdego...wnioskuje po niekoniecznie zadowolonych twarzach na koniec filmu w kinie. Z całą pewnoscia film nie jest na piatkowy wieczór, ani na randke. Bardzo smutny ale niestety bardzo prawdziwy jestem przkonana ze takie sytuacje maja jeszcze dzis miejsce, nie na taka skalę ale na pewno. Tragizm bohaterki został wrecz idealnie przedstawiny, niespotykanie dobra kobieta a takie rzeczy robiła...fałszywa dobroć, źle rozumiana...warty obejrzenia choćby na fakt ze temat aborcji wciąż budzi wiele kontrowersji...pozdrawiam nuśka 19-02-2005, 00:57 Zaangażowane społecznie kino Mikea Ligh nigdy nie przypadło mi do gustu .... za wyjatkiem Very. Zgadzam sie w pełni z Dorotą w ocenie. Nie ma co zrażać sie tematem, po prostu koniecznie trzeba zobaczyć. Poza tym co powiedziała Dorota dodam tylko że to bardzo dojrzałe kino a mimo to nietrudne w odbiorze. Ja osobiscie polecam i ..... też widziałem na Camerimage:);) Pozdrawiam wszystkich marjach 17-02-2005, 10:41 dobrymi checiami jest pieklo wybrukowane, nie ma usprawiedliwienia dla zla czynionego w dobrej wierze. vera to postac tragiczna, jej kontrowersyjna moralnosc wziela sie ze szczerych intencji.. jednak brak swiadomosci zaprowadzil ja przed oblicze sprawiedliwosci, ciezkie zagadnienie. leigh sie po raz kolejny popisal- konsekwentnie budowane napiecie z punktem kulminacyjnym w 3/4 filmu, wyraziste wykadrowanie twarzy na caly ekran (w scenie przesluchania na posterunku twarz very zajmuje 95% pola widzenia..), doskonaly porteret psychologiczny bohaterow, spokoj rezysera w calej rozciaglosci; koncowka lekko przewleczona, napiecie opada w oczekiwaniu na final. very 9 ruddy 17-02-2005, 04:11 Zdjęcia, zdjęcia i jeszcze raz zdjęcia! Jest to wspaniały film z przepięknymi (!!!)zdjęciami, zajmującą fabułą i iealnie dobranymi kreacjami aktorskimi. Fantastyczny! Cudowny! Zajmujący! Mimo ciężkiej, w pojęciu współczesnego widza tematyki, ogląda się go przyjemnie. Momentami jest komiczny (ukłony dla aktorów), co dodaje lekkości fabule. Zdjęcia są po prostu idealne, zasłużenie otrzymały Złotą Żabę na tegorocznym Camerimage. Film jest tak dobry, że przyjemnie sie do oglądało nawet siedząc na twrdych schodach Teatru Wielkiego. Polecam! Koniecznie powtórzę tę przyjemność. Dorota 27-01-2005, 23:16
|