Jan, Peter i Jule przeżywają buntowniczą młodość. Łączy ich wspólna pasja - chcą zmienić zasady rządzące światem. Gniew Jana zwraca się bezpośrednio przeciw polityce bogaczy. Jego współlokator - Peter wyznaje te same ideały, ale w złagodzonej formie. Wkrótce do mieszkania bohaterów wprowadza się Jule - dziewczyna Petera, która nie może utrzymać się samodzielnie z pensji kelnerki.
Jule zdaje sobie sprawę, że Jan i Peter są "edukatorami", tajemniczymi złoczyńcami, którzy pomysłowo i bez użycia przemocy uprzytamniają członkom miejscowego klubu żeglarskiego, że "tłuste lata minęły". Ale także i dziewczyna ma własną tajemnicę.
Zdecydowanie nieudany film, choc momentami nawet wciągał. Fabuła opowiedziana w sposób najprostszy, wątek romansowy dobija. Z ciekawego tematu zrobiono zwykły filmik. Rezyser się nie popisał. Choć, przyzam , były momenty ciekawe, takie jak np. dyskusja edukatorów z przedstawicielem bogaczy.... ciekawe argumenty.... ble 08-09-2005, 08:48 DNO dla ludzi około 30 nie do obejrzenia. Jak można propagować anty-globalizm robiąc zdjęcia aparatem za 700 euro ????? Pawlos 25-08-2005, 19:29 Fajne i dobre niemieckie kino. mnie sie podobało moim znajomym juz mniej.Trafiona obsada (D.Bruhl znów pokazał klasę tak jak i jego towarzysze) Polecam wszystkim, którzy chcą obejrzeć cos innego i coś świeżego.Film pozostawił we mnie pewien słodko-gorzki posmak, ale dlaczego to już sami zrozumiecie jak obejrzycie :) cheadaoin 06-08-2005, 20:59 czy to jest filmz lektorem czy z napisami? stokrotka 17-07-2005, 22:37 zajefajny! odezwały się we mnie wszystkie te nuty które chciałam zciszyć w sobie. panerai 15-07-2005, 09:55 świetny to mało powiedziane.idealnie dobrani aktorzy subtelnie opowiadają historię,którą błędem jest kwitować samym stwierdzeniem:buntownicza młodość.nie chodzi tylko o kapitalizm,ale o całe pojęcie moralności,uczuć.nie daje żadnych jednoznacznych odpowiedzi,każe myślec,ale wcale nie wpędza w zły nastrój. wybrałam ten obraz nie przypadkowo-poglądy bohaterów są mi bliskie,także jestem osobą młodą,tylko że bunt przeciwko uciskowi łączę z subkulturą punkową,której żadne motywy się w filmie nie przewijały.z mojego punktu widzenia choć temat ideałów i zasad w życiu jest ciągle obecny,to chwilami można odniesć wrażenie,zę edukatorzy są niekonsekwentni,a ich zachowania ocierają się o chuligaństwo-a wcale tak nie jest.niemniej jednak na pewno wybrać sie na film,nwet jełśi twoje poglądy są kompletnie odmienne. co do uwagi że rebelianckie umysły gina młodo-nie prawda,oceń choćby podejście jana do dragów.nie dają młodo pogrzebać swoich idei.idźcie koniecznie!!! agrafka 20-06-2005, 22:55 film dobry... zyciowy... czy prawdziwy? musielibysmy zobaczyc na kogo zaglosuja nasi bohaterowie po przekroczeniu magicznego progu 30 lat... rewolucjonisci umieraja mlodo... niestety... qbek 12-06-2005, 13:25 No nie jest to zły film, ale bark mu tego czegoś... Zakończenie wprawia w dobry nastrój. A ideały bohaterów pięknie zostały pokazane w scenie przebaczenia - rzadko widziałem takiej w kinie JtN 10-06-2005, 21:19 Strasznie mi sie podobał... Ujela mnie scena kiedy Merry obiecuje Lukowi ,ze nie zajdzie z nim w ciaze mimo stosunku bez prezerwatyw... Jej szczerosc i oddanie wywolaly łzy na moich policzkach ... Kocham ten film!!! Renata Begerka 06-05-2005, 20:22 niesamowity film:) Pokazuje dozo uczuc ktore zanikaja w dzisiejszym swiecie:) Polecam Ink 20-03-2005, 22:47 Film genialny i bardzo życiowy. Jeden z fajniejszych jakie widziałam. Natomiast forma - zupełnie normalna. Mati 19-03-2005, 17:19 ppp...przyjemny... zwłaszcza wizualnie. Film o młodych, dla młodych, troche w klimacie Kumpli, ale nie chcę obrażać Kumpli, bo ten film bardzo lubie. Osobiście nie utożsamiam się z młodzieńczymi ideałami głównych bohaterów, tymbardziej, że sam film odkrywa, jak się dewaluują i umierają. Generalnie polecam, zwłaszcza formę, z treścią gorzej, ale sam fakt, że ona istnieje, powinien być już zachęcający. dorota 08-03-2005, 11:03
|