Najpopularniejszy film Kanady w 2005 roku i oficjalny kandydat tego kraju do Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny.
Niezwykłe losy zwykłych ludzi poszukujących miłości i szczęścia: oto temat filmu C.R.A.Z.Y. – wyjątkowej historii rodzinnej. Głównym bohaterem jest Zac Beaulieu, urodzony 25 grudnia 1960 roku, różniący się od pozostałych braci, lecz desperacko próbujący się do nich upodobnić. W przeciągu kolejnych 20 lat życie zabierze Zaca w zaskakującą i nieoczekiwaną podróż, która ostatecznie każe mu zaakceptować swą prawdziwą naturę i, co ważniejsze, doprowadzi do tego, że jego ojciec pokocha go za to, kim jest naprawdę.
Lata 1960-1980 upływają Zacowi w towarzystwie braci, rockowej muzyki, na motocyklowych eskapadach, mających zaimponować dziewczętom, wypalanych w tajemnicy papierosach, drobnych i większych nieporozumieniach, oraz – co najważniejsze – próbach znalezienia zrozumienia u ojca. Jest tam miejsce na muzykę i bunt, humor, a wreszcie także mistyczną podróż do „końca ziemi” – gdzie być może wreszcie uda mu się znaleźć to, czego szuka...
Przefajny,arcysuper,zwari owany,romantyczny,mądry,s mutny,zastanawiający...ta ki jak zycie!Cudo! JACO 08-05-2006, 18:57 Doskonały film, z chęcią bym obejrzał ponownie, a nawet i jeszcze raz. Robert 15-04-2006, 18:32 Swietny Film :) !!W mistrzowski sposób pokazano braterskie relacje w domu Beaulieu.Siedzialem na sali i rechotałem się do siebie....Skąd ja to znam???Do tego energetyczna muza w najlepszym wydaniu i poruszenie trudnych tematów w nienarzucajacy sposób.Nie ma tu zbednego maralizatorstwa a kazdy powinien,podobnie jak bohater, samemu odpowiedziec sobie na nurtujące go pytania.Mocne 9 :) Pozdrawiam wszystkie mochery :P Egon 07-04-2006, 08:02 Jest to jeden z lepszych filmów jakie widziałam w ostatnim czasie. Sprawa homoseksualizmu pokazana jest w dosc delikatny i nie narzucajacy sie sposob. Wszystkie problemy glownego bohatera oraz codziennosc pokazano w sposob prosty i cieply. Jak wczesniej ktos napisal ja rowniez caly film usmiechalam sie do siebie, a nawet smialam sie cichutko. goraco polecam. naprawde dobre kino!! Aga 03-04-2006, 09:47 Bardzo mi się podobał, taki o życiu, o zwykłych ludziach, o nas samych, jest i gorzko i wesoło, taki życiowy film, a takie lubie najbardziej:))I jeszcze jest świetna muzyka:) m 27-03-2006, 11:49 dobry, dobry, męskie kino :) 8 tylko za chwilowe dłużyzny me'shell 26-03-2006, 23:09 Nareszcie film w ktorym fabula usprawiedliwia homoseksualizm bohatera. Brawo! Znakomity. jazz 25-03-2006, 10:14 niezłe kino życia, niby nic się nie dzieje a zapomina się ze jest się w kinie. zaprawde niezły film, na którym posłuchasz kawałków cure bowiego i floydów - dawno nie widzialem czegoś ewidentnie lepszego - obyczajowego ;) polecam! (brzmi jak komentarz z allegro;))) g o e r 16-03-2006, 21:44 śmiałam się momentami tak, że współwidzowie zdziwieni się odwaracali - ale nie był tośmiech pusty. Rzadko zdarza się,żeby o trudnych sprawach tak trafnie mówić, tak lekko, a jednocześnie przecież domyślam się, że najlepsze sceny rodziły się w pocie czoła... klimat, muzyka, ciuchy - rewelacja! film więcej niż godny uwagi! mimi 15-03-2006, 19:18 Naprawde dobry film, kolejny kamyczek aby przysypac w koncu Hollywood ;-D. Powoli, stopniowo zaciekawia i wciaga. A jak juz wciagnie ... to koniec, jestescie wciagnieci! Sugestywnie odmalowane late 70te z swoim niesamowitym klimatem i klimatyczna muzyka. Lekko, z humorem ale madrze opowiedziane powazne sprawy. Sklania do zastanowienia ale tez przypomina nam ze zycie jest piekne mimo ze czasem daje popalic. Jeszcze raz - to dobry film, polecam!!! Olo 13-03-2006, 18:07 zaczne od tego że jest bardzo fajny filmik, mówiacy o narmalnym zyciu normalnej rodziny...bo przeciez w kazdej normalnej rodzinie są wzloty i upadki, mozna się posmiać, zastanowic sie nad soba, nad swoja rodziną. W sumi eprosty film prosta treść w prosty sposob pokazana bez zbędnych ozdobników a no i do tego muzyka - świetna Hmmm niech pomyśle kiedy powiedziałam moim rodzicą ze ich kocham... pozdrawiam ciepło :) ania 12-03-2006, 12:49 Nie wiem sam, co ten obraz ma w sobie, ale jedno jest pewne.nie jest to kolejna boleśnie kuriozalna prodikcja, jakich wiele obecnie i jestem pewiem, że znajdą się ludzie, dla których ten obraz stanie się początkiem. Musze przyznać, że dla mnie stał się początkiem czegoś ważnego. obraz Vallee'a mówi o czymś niezwykle ważnym, pięknym, czymś, co po "wiekach" ukrywania wyłania sie wreszcie z podziemi. piękna historia... być może sie nie znam, ale wiem jedno.... godne polecenia.... jaro 28-02-2006, 18:17 Zgadzam sie z przedmowczynia :) Naprawde film godny polecenia. Przy okazji: na pohybel moherom :)) Pozdrowka dla Wszytkich Ziggi 10-02-2006, 18:56 koniecznie trzeba zobaczyć! (mi się już udało na pokazie przedpremierowym). Ważne życiowe tematy podane w lekki sposób! Świetni aktorzy, extra muza i świetne ujęcia / obrazy! Całość bardzo energetyczna!!! Film powinien być lekturą obowiązkową dla "moherowych beretów" - może jakieś przemyślenia się w nich obudzą. Albo druga opcja - trzeba się spieszyć z obejrzeniem tego filmu zanim moher się zorientuje i podniesie jazgot (niepotrzebny jak zwykle ale głośny) że jego uczucia religijne są obrażane. C.R.A.Z.Y. dawno nie widziłama tak dobrego filmu:))) panerai 06-02-2006, 14:29 byłoby zdecydowanie lepiej jak Mibyś chłopie nie poniewierał tego portalu...daj sobie na wstrzymanie..Mikey bałutnik 03-02-2006, 16:18 Co z Baran to ocenił bez komentarza? Gdzie to widziałeś, może w telewizji TRWAM? Trwam twoja mać! Mikey 03-02-2006, 11:50
|