We wrześniu 1972 roku, na oczach 900 mln telewidzów rozegrał się bezprecedensowy atak terrorystyczny, który zapoczątkował światową erę przemocy.
W Monachium trwał właśnie drugi tydzień letnich Igrzysk Olimpijskich które określono jako "Olimpiadę Pokoju i Radości". Tłumy szalały w oczekiwaniu na bohaterów igrzysk - pływaka Marka Spitza i gimnastyczki Olgi Korbut. Nagle, bez żadnego ostrzeżenia, ekstremistyczna grupa Palestyńczyków - Czarny Wrzesień - zaatakowała wioskę olimpijską zabijając dwóch członków izraelskiej drużyny olimpijskiej i biorąc dziewięciu jako zakładników. Tragiczne wydarzenia rozegrały się błyskawicznie przed międzynarodową widownią i zakończyły 21 godzin później, kiedy sprawozdawca Jim McKay wypowiedział zapadające w pamięć słowa, "Wszyscy zginęli." Podczas, gdy cały świat obserwował rozgrywający się w Monachium terror to, co nastąpiło później nigdy nie zostało ujawnione.
Reżyser STEVEN SPIELBERG przedstawia Monachium, pasjonujący thriller, którego akcja oparta została na wydarzeniach z Monachium z 1972 roku i misji "Gniew Boga", której celem było ukaranie winnych, a która została przeprowadzona przez oddział agentów wywiadu izraelskiego. Była to jedna z najśmielszych i najbardziej agresywnych operacji wywiadu, jakie można odnotować we współczesnej historii świata.
Jeden z gorszych filmów Spielberga. Zabrakło mi wielu rzeczy, ale przede wszyskim zbyt słabo wyeksponowano wątek destrukcyjnego wpływu przeżyć bohatera na stan jego psychiki. Film jest OK, ale liczyłem na coś więcej. Marmik 13-02-2007, 23:59 pokaż opinięUWAGA CENZURA WRÓCIŁA!!! Uważam za skończone BURACTWO, CHAMSTWO i TOTALNY OBCIACH wycinanie postów ze strony, przy jednoczesnym kładzeniu lachy na respondentów i nie odpowiadaniu na wielokrotne maile!!! Jeszcze w piątek był tu mój post który zamieściłem z powodu braku forum; ślady można znaleźć w postaci odpowiedzi na niego (czyli post którego już nie ma), na stronce z „Czeskim Snem” Marty i Joanny przy „Duma i Uprzedzenie”. DR OGI CHARLIE STRASZNIE CHUJOWO WYGLĄDA TAKIE WYCINANIE LUDZI W ŚWIETLE „GOOD NIGHT & GOOD LUCK” ALBO JEST WOLNOŚĆ SŁOWA, ALBO NIE!!! Wiem że było nie na temat, ale nie ma tu forum!!! Pozostawiono jednocześnie homofoniczne i obraźliwe teksty przy ocenie „Tajemnicy B.B. Mtn.” …
Jestem fanem Charciego i BARDZO odpowiada mi repertuar i promocyjne ceny w necie. Nie chodzi mi o zniszczenie klimatu tego kina, ale trzeba się rozwijać. „Obrońców” klimatu kina zapraszam do odwiedzin w kinach takich jak „Wisła”, „Gdynia”, ”Tatry”, ”Świt”, ”Wolność”, „Polesie”, „Przedwiośnie” ;, „Młoda Gwardia”, „Stylowe” i wielu innych. Za kilka miesięcy otworzą nowy multipleks z 19 salami w „Manufakturze” ;, a rynek jest ograniczony… Trzeba poprawić co poprawić się da, a nie chować głowę w piasek…
Do poniższych życzeń chciałbym dodać jeszcze jedno; aby umieszczając post trzeba się było zalogować bo teraz można wielokrotnie głosować na film manipulując tym samym rankingiem filmów, można też podszywać się pod innych użytkowników. Czas to zmienić! KONIECZNE JEST FORUM!!!
WYCIĘTY POST BRZMIAŁ: To nie jest ocena filmu, ale nie mam innej możliwości skontaktowania się z przyjaciółmi kina Charlie. Nie ma tu żadnego forum!!! Sprawmy aby nasze ulubione kino było jeszcze lepsze; po prostu najlepsze w Łodzi!!!
Proponuję zmasowaną akcję bombardowania Charliego mailami żeby zmienić następujące rzeczy: 1. Ponumerować miejsca w sali studyjnej, dość już bitwy o miejsca, dość wyczekiwania pod salą i przepychania się łokciami. 2.Wprowadzić nowoczesną i aktualną stronę www. (np.nieaktualne zapowiedzi). 3.Wprowadzić prawdziwą rezerwację on-line, chodzi o to żeby znać miejsca jakie rezerwujesz. 4.Spowodo wać żeby kinooperator nie spał przy projektorze, bo jak mu się zmienia rolka to czasami leci dalej bez dźwięku albo napisy są poza ekranem i inne takie jaja. 5.Wyremontować kible żeby dziewczynki (i nie tylko) czuły się komfortowo. 6.Wprowadz ić lepszą wentylację, bo do połowy filmu jest duszno, a potem buczy i robi się pic, ale dopiero latem. Drodzy Miłośnicy Charliego piszcie, mimo że Charlie nie odpowie, ale może ktoś ruszy swój pryszczaty tyłek i zrobi coś w tych sprawach. Mikey 27-02-2006, 09:34 a mnie jest dobrze tak jak jest, filmy wygląda się wygodnie a obraz i dźwięk nie pozostawiają wiele do życzenia, ja cenie sobie Charliego własnie za atmosfere, bowiem czuję sie w tym kinie po prostu swoisko(pośród ludzi nie traktujących kina tylko rozrywkowo) i chcę by takim pozostało .....te numerowane bilety,rezerwowane miejsca to przecież oprócz popcornu własciwosci duzych komercyjnych kin jakich znieść nie mogę(właśnie min z powodu panującej tam atmosfery jednego z klientów wielkiego hipermarketu) ... a propo "Monachium" - bardzo bardzo polecam !! rewelacja! świetne kino trzymające w napięciu przez cały dość długi(czego absolutnie nie czuć!) film - jeszce raz polecam i daje dyche szp 24-02-2006, 23:34
|