Drogi Widzu, podczas świadczenia usług przetwarzamy dostarczane przez Ciebie dane zgodnie z naszą Polityką RODO.
Kliknij aby dowiedzieć się jakie dane przetwarzamy, jak je chronimy oraz o przysługujących Ci z tego tytułu prawach.
Informujemy również, że nasza strona korzysta z plików cookies zgodnie z Polityką cookies.
Podczas korzystania ze strony pliki cookies zapisywane są zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
W każdej chwili możesz wycofać zgodę na przetwarzanie danych oraz wyłączyć obsługę plików cookies, informacje
jak to zrobić przeczytasz tutaj i tutaj.
Robert Gonera, Jacek Borcuch, Andrzej Chyra, Cezary Kosiński, Joanna Szurmiej
Nagrody
Polskie Nagrody Filmowe Orły 2000: Najlepszy Film, Najlepsza Główna Rola Męska (Robert Gonera), Najlepsza Drugoplanowa Rola Męska (Andrzej Chyra), Najlepsza Reżyseria (Krzysztof Krauze), Najlepszy Scenariusz (Krzysztof Krauze, Jerzy Morawski)
Nominacje
Polskie Nagrody Filmowe Orły 2000: Najlepszy Producent (Juliusz Machulski)
Czas trwania
107 minut
Dystrybutor
UIP-ITI
Dwaj młodzi biznesmeni szukają swojej szansy. Zamiast niej spotykają człowieka, który postanowił skorzystać na ich łatwowierności. Postawił warunki, oni je odrzucili i próbowali zapomnieć o popełnionym błędzie. On pamiętał. Prośbą i groźbą, szantażem i łagodną perswazją próbował wymusić na nich spłatę wyimaginowanego długu. Nie sposób się od niego uwolnić. Chyba że...
Taka historia jak senny koszmar czy okrutna bajka mogła wydarzyć się w każdym wielkim lub małym mieście świata. Wydarzyła się w Warszawie - naprawdę.
Co to? Czyżby Charlie nie wiedział jaką treść przedstawia ten film, hę!? Co za ignorancja i lekceważenie widzów, no nie?! A film podobno jest jak najbardziej dobry (w swoim rodzaju)i godny obejrzenia.
Jest to polska produkcja z 1999 roku. Dramat. Film w reżyserii Krzysztofa Krauze. Wg. scenariusza Krzysztofa Krauze i Jerzego Morawskiego. Muzyka Michał Urbaniak. Film opowiada historię o tym, jak: Adam i Stefan marzą o tym żeby rozkręcić zajebisty interes i zebrać kupę kasy. Bank , odmawia im jednak kredytu. Pewnego dnia w Pasażu Handlowym Stefan spotyka swojego dawnego kumpla-Gerarda. Gerard propunuje im kredyt z bardzo wysokim oprocentowaniem. Nie przyjęli go i zapomnieli o sprawie. Jednak Gerard Nie. Rząda 6 tysięcy dolarów "kosztów" które poniósł. Ponieważ nie otrzymał forsy po dobroci zączął inną , brutalną konwersację. Adam i Stefan teraz dopiero zrozumieli , że z Rosjanami nie należy prowadzić interesów.. Hidtoria ma tragiczny finał...
/pani atna towariszczi?! Paniatna. No eto prawilno! ;)/.
A dla mnie teraz darmowy bilecik na ten film się należy, bo jeszcze nigdy nic takiego nie dostałem. Zrozumieli towarzysze vel kolesie? No! ;)
I powiem wam, że różne bzdury rozpowszechniane o mnie przez różnych złodziei, kłamców i defraudantów -z przeróżnych pseudocharytatywnych organizacji i środowisk, ponoć zajmujących się /formalnie, li tylko - takie moje doświadczenie na podstwie którego to mówię/ pomaganiem osobom niepełnosprawnym- w odniesieniu do mnie jest interesowną bzdurą, ze strony tych pseudo-pomagaczy, a w istocie kłamców, złodziei i tym samym morderców. No. I to już nie jest opis filmu, tylko ew. kanwa scenariusza do kolejnego filmu opowiadającego o koszmarnej rzeczywistości. Rzeczywistości bycia niepełnosprawnym, wyszydzanym, okradanym z godności i tożsamości przez różnorakich hohsztaplerów społecznych, z przeróżnych stowarzyszeń i organizacji, zajmujących się w dużej mierze zagarnianiem dużej kasy do swoich kieszeni - niby na pomoc rzekomym podopiecznym. No i jest to -póki co- działalność powszechnie nie tylko stosowana ale i aprobowana!!! Ale to musi się zmienić, i to natychmiast! Jeśli Polska ma być krajem rzeczywiście cywilizowanym i demokratycznym - bo dotychczas to jest jedynie skorumpowanym krajem. /p.s. chciałoby mi się powiedzieć, że 'była', ale to bardzo powoli i nie bez oporu 'materii' się zmienia pod nowymi rządami/.