Drogi Widzu, podczas świadczenia usług przetwarzamy dostarczane przez Ciebie dane zgodnie z naszą Polityką RODO. Kliknij aby dowiedzieć się jakie dane przetwarzamy, jak je chronimy oraz o przysługujących Ci z tego tytułu prawach. Informujemy również, że nasza strona korzysta z plików cookies zgodnie z Polityką cookies. Podczas korzystania ze strony pliki cookies zapisywane są zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz wycofać zgodę na przetwarzanie danych oraz wyłączyć obsługę plików cookies, informacje jak to zrobić przeczytasz tutaj i tutaj. X
Kino Charlie
STRONA GŁÓWNA / REPERTUAR / ZAPOWIEDZI / WYDARZENIA / FESTIWALE / KINO / CENY BILETÓW / KONTAKT
FOTORELACJE / ZŁOTY GLAN / DLA SZKÓŁ / CHARLIE OUTSIDE / OPEN CINEMA / SKLEP / POLITYKA RODO

Nasza klasa

(Klass)
dramat, Estonia 2007
ReżyseriaIlmar Raag
ScenariuszIlmar Raag
MuzykaMartin Kallasvee, Paul Oja
ObsadaVallo Kirs, Pärt Uusberg, Lauri Pedaja, Paula Solvak, Mikk Mägi, Riina Ries, Joonas Paas, Virgo Ernits, Karl Sakrits, Kadi Metsla, Triin Tenso,
Innelink
Czas
trwania
99 minut
DystrybutorVivarto



Opowieść o zatrważającej rzeczywistości szkoły publicznej autorstwa debiutującego scenarzysty i reżysera Ilmara Raaga. Szesnastoletni Joosep (Pärt Uusberg) pada ofiarą swoich sadystycznych kolegów, których denerwuje jego cichy sposób bycia i introwertyczna natura. Jednym z jego prześladowców jest nowy w szkole, śmiały i przystojny Kaspar. Chłopak początkowo ulega presji nowego otoczenia, ale z czasem staje po stronie Joosepa i razem z nim niesie piętno klasowego ostracyzmu. Pewnego dnia Kaspar i Joosep postanawiają wszystko zmienić...
Film Raaga nie jest jedynie społecznym studium problemów dorastania, ale uniwersalnym obrazem ciemnej strony ludzkiej natury, która pod wpływem stresu i silnych emocji może okazać się nieobliczalna.




Zrobił na mnie niesamowicie silne wrażenie. Mocny i przejmujący do szpiku kości. Piękny język estoński, bardzo dobrzy młodzi aktorzy, piękne zdjęcia i... straszny temat. Refleksja: ile razy dziennie widzę przemoc? Ile razy reaguję na nią? ...
Maga 08-04-2009, 09:54
Myślę, że ten film jest tylko z pozoru o przemocy w szkole. Tak naprawdę to bierzemy udział w tego typu zachowaniach i my - czy to w pracy, czy to w szkole, a nawet w rodzinie. Nie bez przyczyny mamy powiedzenie: "Huzia na Józia!" - akurat i w tym filmie prześladowany to Józef (Joosep). W filmie dostrzegłem tyle różnych kwestii, że trudno o tym napisać. Zaskoczyły mnie nawiązania do Biblii, bo myślałem, że Estończycy już zupełnie zapomnieli o tej "lekturze", a tu okazuje się, że nie. Wcale też nie przyszło mi na myśl, że scenarzysta wymyślił konkluzję, że i kat, i ofiara są źli. Mi raczej przyszło na myśl to, jak taki chłopak jak Kaspar może dalej żyć. W momencie, kiedy odstawia pistolet od własnej skroni, zaczyna się prawdziwy dramat. Zmuszony do niegodziwych zachowań, odarty z najintymniejszych przeżyć, wplątany w nienawiść... co ma robić dalej? Czy system sądownictwa i penitencjarny sprosta wyzwaniu i nie dorzuci się do dalszej części prześladowań? Choć jeśli uznać film za przenośnię, system penitencjarny należy przetłumaczyć na system ocen ludzkich. No i okazuje się, że ludzkie oceny są po prostu mało warte, bo wypowiadający je znają tylko urywek prawdy.
Marcin 03-04-2009, 20:17
Film naprawdę dający do myślenia. Nie zostający obojętny. Świetnie ujęty obraz bezwzględności nastolatków. Po raz kolejny pokazane jest jak człowiek może obudzić w drugiej osobie bestie. Przemoc słowna, fizyczna czy cybernetyczna staje się coraz bardziej widoczną jednak osoby dorosłe nie potrafią bądź nie chcą jej widzieć. Film świetnie ukazuje brak kontaktu pedagogów z uczniami braku autorytetu. Tragedia ta ma wielowymiarowy obraz poza tragedia głównych bohaterów ukazuje znieczulice i obojętność ludzi stojących obok. To wzory jakie dzieci i młodzież odbierają od starszych jak to możliwe że na całą klase znalazł sie tylko 1 aby ratować kolege. Właśnie dlatego że taki przykład mają młodsi od starszych. I w sumie to w tym który dołączył do prześladowanego zrodził się pomysł do tego aby zakończyć tą tragedie w taki właśnie sposób. Z powodów oczywistych nasuwa się pytanie czy Ci słabi rzeczywiście są słabi.
gość 12-10-2008, 18:41
Bardzo podziwiam grę młodych aktorów, charaktery wyraziste.
Nie zgadzam się z przedmówcami - film dla mnie nie był przewidywalny mimo, iż pewne fakty o zakończeniu świadczyły. Jednak emocje, które mi towarzyszyły oglądając ten film sprawiły, że on mnie wciągnął. Ujęcia świetne, muzyka również. Film ukazywał nie tylko problem przemocy, znęcania się psychicznego jaki i fizycznego ale i kontaktów między rodzicami a dzieckiem.
Nie uważam także, iż film chciał wzbudzić w nas odczucie chęci zemsty bohaterów. We mnie wzbudził złość ale wywołaną bezsilnością na to, że takie rzeczy się zdarzają i zdarzać będą. Zresztą chyba każdy był świadkiem w szkole mniejszego czy większego znęcania się nad kimś innym.
Dodam tylko, że film mimo swych plusów jest bardzo brutalny i drastyczny, jak dla mnie jego dosłowność jest za mocna. W pewnym momencie chciałam wyjść z kina. Film na pewno dla ludzi o mocnych nerwach.
Kinomaniak 05-10-2008, 00:01
Kolejna próba podjęcia tematu przemocy w szkole. Szkoda - niezły materiał wyjściowy został "przyciosany" przez reżysera do potrzeb kampanii edukacyjnej przeciw przemocy wśród nastolatków.Film bardzo nierówny. Wyraźnie zaszkodził mu jego instruktażowy charakter - sporo niepotrzebnych ujęć i przydługich sekwencji- co prowadzi w konsekwencji do tego, że w zasadzie po pierwszych 10 minutach wszystko jest jasne i jego zakończenie pozostaje już tylko kwestią czasu a nie emocji.
Septimus 21-09-2008, 23:55
Film pełen rozpaczy. Skutecznie twórcy wzbudzają naszą nienawiść do sadystycznych uczniów, żebyśmy odczuwali satysfakcję, jeśli bohaterze ich potem mordują.
Padamy w tę pułapkę. Ale po co? Przesłanie filmu to coś w rodzaju, że człowiek jest zły: Zarówno kat, jak i ofiara dokonująca samosądu. Miałem po tym filmie taką refleksję, że takie filmy jedynie zdradzają dekadenckie rozpieszczanie naszego pokolenia. Pozwalam sobie przytoczyć Miłosza: "Doświadczenia lat wojny nauczyły mnie, że nie należy brać do ręki pióra po to tylko, żeby innym komunikować swoją rozpacz i swoje wewnętrzne rozbicie..."
P. S.
Zdjęcia z pistoletami i karabinami dystrybutor lepiej by usunął, bo tak z góry wiadomo, jaki będzie koniec, co bardzo szkodzi. Nie mówiąc już o tym, że sam film za wcześnie sugeruje zakończenie. A skoro już mówimy o warsztacie filmu: Fajnie zrobiony, ale postacie zbyt stereotypowe, jednoznaczne.
Lukas Z. 14-09-2008, 00:21
Dodaj opinię o filmie:

Podpis:
E-mail:

Znajdź film

Repertuar

Filmy

Wydarzenia

Rezerwacja biletów
Kupujesz bilet online? Możesz okazać go na telefonie, przed wejściem na salę

Szkoła w kinie
Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej

e-Kino Charlie
Zaproœ Kino Charlie do domu

25 lat Kina Charlie
Tani poniedziałek
Œroda i Niedziela Seniora
Happy Hour
Charlie Kocha Kobiety
Klub Charliego
Filmowy box świąteczny
Sens życia

Cinergia

Ania Movie Charlie

Open Cinema
www.OpenCinema.pl
Zapraszamy do współpracy przy
organizacji kina letniego
Instytut Etnologii i Antropologii Kulturowej UŁ

Łódź Kreuje

Subwencja
pfr


Przedsiębiorca uzyskał subwencję finansową w ramach programu rządowego "Tarcza Finansowa 2.0 oraz 6.0 Polskiego Funduszu Rozwoju dla Mikro, Małych i Średnich Firm", udzieloną przez PFR S.A.

pisf

Copyright 2024 © Kino Charlie - Wszelkie prawa zastrzeżone / Polityka RODO / Polityka Cookies