Drogi Widzu, podczas świadczenia usług przetwarzamy dostarczane przez Ciebie dane zgodnie z naszą Polityką RODO.
Kliknij aby dowiedzieć się jakie dane przetwarzamy, jak je chronimy oraz o przysługujących Ci z tego tytułu prawach.
Informujemy również, że nasza strona korzysta z plików cookies zgodnie z Polityką cookies.
Podczas korzystania ze strony pliki cookies zapisywane są zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
W każdej chwili możesz wycofać zgodę na przetwarzanie danych oraz wyłączyć obsługę plików cookies, informacje
jak to zrobić przeczytasz tutaj i tutaj.
Jan Machulski, Leonard Pietraszak, Witold Pyrkosz, Bronisław Wrocławski, Ewa Szykulska, Marek Walczewski, Beata Tyszkiewicz, Jacek Chmielnik, Krzysztof Kiersznowski, Elżbieta Zającówna, Kuba Geiger, Józef Jaworski, Ryszard Kotys
Nagrody
1985 - Henryk Kuźniak Gdynia (do 1986 Gdańsk) (Festiwal Polskich Filmów Fabularnych)-nagroda za muzykę
1985 - Gdynia (do 1986 Gdańsk) (FPFF)-nagroda Publiczności
Czas trwania
97 minut
Kramer skazany za upozorowany przez Kwintę rabunek własnego banku odsiaduje wyrok w więzieniu. Wraz ze Sztycem udaje mu się zbiec, ale odmawia natychmiastowego wyjazdu do Szwajcarii, ponieważ chce zemścić się na Kwincie. Ten zaś spokojnie uprawia warzywa. Z gazet dowiaduje się o ucieczce Kramera. Zaalarmowany nią jest również przyjaciel Kwinty, Duńczyk, który zajął się produkcją filmową. Stawiski, sekretarz Kramera, wynajmuje Tędlarza, specjalistę od "mokrej roboty". Angażuje się on jako statysta filmowy i rani strzałami z pistoletu Duńczyka. Ma to wywabić Kwintę . . . Sztyc porywa córeczkę Marty, która mieszka teraz z Kwintą. Byłemu genialnemu kasiarzowi udaje się ją jednak uwolnić z szafy pancernej i samemu wydostać z zastawionej na niego pułapki. Co więcej - policja na podstawie śladów uznaje, że Kwinto zginął, kiedy usiłował wydostać się z sejfu po utracie dziecka. Sztyc i Kramer przekraczają granicę niemiecką i odlatują awionetką do Szwajcarii. Cała ta akcja została jednak zaaranżowana przez Kwintę i Duńczyka. To oni wyjeżdżają naprawdę do Zurychu, by zrealizować czeki Kramera podpisane przez niego po pijanemu.
"Riposta" nie spotkała się już z takim aplauzem krytyki jak "Vabank" i "Seksmisja" - dwa wcześniejsze filmy Machulskiego. Realizując klasyczny "sequel" reżyser nie uniknął autocytatów i kopiowania pomysłów z pierwszej części. Gdzie zawiodła go inwencja, posłużył się pastiszem i traktowaną z humorem aluzją. Uważny widz dostrzeże w wielu scenach "Vabanku" prześmiewcze nawiązania do "Ojca chrzestnego" Coppoli, "Żądła" Hilla, klasycznych westernów w rodzaju "Rio Bravo", czy stylu gry takich aktorów jak Humphrey Bogart i Edward G. Robinson. Lista zapożyczeń jest zresztą dużo dłuższa. Jednak nie sam talent parodystyczny Machulskiego sprawił, że "Vabank II" poprawił sytuację finansową wielu kin. Inne mocne strony "Riposty" to interesująco opowiedziana intryga i przednie aktorstwo, zwłaszcza w wykonaniu Leonarda Pietraszaka (Kramer) i Bronisława Wrocławskiego (Sztyc).