Najnowszy film Wima Wendersa, twórcy Buena Vista Social Club i Lisbon Story.
Romantyczny thriller o życiu, śmierci i miłości, która jest ostatecznym ratunkiem.
Wraz z bohaterem przemierzamy ulice Palermo w rytm fantastycznej muzyki: Beirut, Nicka Cave’a, Portishead, Lou Reeda, Calexico.
Po dwunastu latach kręcenia filmów w USA Wim Wenders wraca do domu i ojczystego kontynentu filmem Spotkanie w Palermo. To najbardziej osobisty film Wima Wendersa od wielu lat: intymny, zaskakujący i porywający.
Finn (Campino) robi zdjęcia dla największych domów mody, współpracuje z najpiękniejszymi modelkami. W jego życiu nie brakuje intensywnych wrażeń, luksusu i sławy, powoli jednak zaczyna tęsknić za czymś innym. Sesja fotograficzna ze spodziewającą się dziecka Millą Jovovich zaprowadzi Finna do Palermo. Jednak zamiast odpoczynku spotka tu tajemniczego mężczyznę (Dennis Hopper), którego widział już w snach oraz młodą fascynującą kobietę (Giovana Mezzogiorno). Oboje sprawią, że podróż po obcym mieście stanie się podróżą w głąb siebie, która zmieni życie Finna.
W rolę fotografa Finna wcielił się Campino, wokalista Die Toten Hosen. Ponadto występują Giovanna Mezzogiorno (Okna, Miłość w czasach zarazy) i Dennis Hopper (Elegia, Blue Velvet).
Film jest także hołdem złożonym muzyce, ze specjalnym udziałem Lou Reeda i piosenkami, z których część powstała specjalnie do filmu. Na ścieżce dźwiękowej usłyszymy m.in. Nicka Cave’a (z zespołem Grinderman), Portishead, Iron&Wine, Calexico, Jasona Colletta, Beth Gibbons, Beirut, Bonniego „Prince’a” Billy’ego, Thoma, Get Well Soon i zespół Monta. Oryginalną muzykę napisał Irmin Schmidt, lider legendarnej niemieckiej grupy Can, która wywarła ogromny wpływ na współczesną scenę muzyczną.
co do historii można mieć różne opinie, film się momentami po prostu dłuży ale zdjęcia są rewelacyjne i warto go obejrzeć. mhm 03-10-2009, 17:56 przedmówczyni raczy sobie żartować. dialog Finna ze Śmiercią to megakicz, na miarę XXI wieku. myślałam, że się ze wstydu zapadnę w fotel. rozmawiać ze śmiercią na temat różnic pomiędzy fotografią analogową a cyfrową? zagłada jest blisko... ewa 30-09-2009, 07:53 Magia. Magia życia. Film o wszystkim.O sensie. O tym ze strach przed śmiercią jest strachem przed życiem.O robieniu tego czego najczęściej się boimy. O ucieczce przed samym sobą.O tym,ze dopiero wiara w rzeczy niewidoczne pozwoli je na prawdę poczuć.O tym,że to czego boimy się najbardziej to my sami.I o tym,że tylko od nas zależy ile poświęcimy czasu na to by go spowolnić. Dialog Finna ze Śmiercią - biblia XIX wieku.Pozycja bardziej niż obowiązkowa. Karolina 25-09-2009, 23:56
|