Zdolny wiolonczelista Daigo Kobayashi (Masahiro Motoki) traci pracę, gdy rozwiązuje się jego orkiestra. Postanawia wraz z żoną (Ryoko Hirosue) powrócić do rodzinnego miasteczka i tam poszukać dla siebie nowej pracy i nowego życia. Odpowiada na ogłoszenie zatytułowane „Okuribito” (ang. „Departures") w nadziei na pracę w agencji turystycznej. Kiedy się jednak okazuje, jest to praca w domu pogrzebowym, Daigo zostaje tzw. „nokanshi" (osobą, która składa ciało zmarłego do trumny). Choć całe jego otoczenie patrzy raczej niechętnie na nową pracę Daigo, on odnajduje się w nowej roli strażnika bram życia i śmierci, pośrednika i przewodnika ku zaświatom. Jednocześnie paradoksalnie uczy się odkrywać radość i piękno życia.
Poetycka i wzruszająca, ale nie pozbawiona humoru, opowieść o oswajaniu się ze śmiercią.
Laureat Oscara dla najlepszego filmu obcojęzycznego.
Reżyser Yojiro Takita i dyrektor castingu - Takefumi Yoshikawa, przeszli samych siebie. Do filmu rozpisanego na cztery główne role, dobrali aktorów, których twarze są tak pełne wyrazu i człowieczeństwa, że uosabiają wszystko, co Pożegnania chciałyby na ten temat opowiedzieć. Muzyka jest kojąca i sentymentalna, zdjęcia - perfekcyjnie, a sam film niebywale wciągający. Roger Ebert, Chicago Sun-Times
"To głęboko wzruszające filmowe odkrycie o nieprawdopodobnym ładunku emocji. Niezapomniane!" Jeffrey Lyons, Reel Talk
"Przepiękny dramat… wypełniony wspaniałymi chwilami." Joe Morgenstern, Wall Street Journal
"Odebrałem Pożegnania jako najbardziej wzruszający film, jaki kiedykolwiek widziałem, celebrujący więzy pomiędzy życiem śmiercią." Andrew Sarris, New York Observer
Piekny, surowy film, pelen poezji, tesknoty, wzruszen i muzyki!!! Dziwi tylko tak krotki czas na ekranie Charliego i tak slabe oceny! ... 05-05-2010, 14:20 widzę, że odpowiedzi brak... czy to znaczy że nie wróci? Edi 22-02-2010, 11:14 Czy ten film wróci jeszcze?? Edi 12-02-2010, 11:22 Film świetny...czy wszystkie "najświetniejsze" lądują na sali klubowej? Mimo wszystko warto było. xme 08-02-2010, 16:54 tylko sala projekcyjna nie taka.. nikita 30-01-2010, 12:06 Tylko jak wysiedzieć na Klubowej 130 min?? Septimus 28-01-2010, 23:07 Zgadzam się z przedmówczynią- naprawdę film ma coś w sobie, a oprócz ciekawej historii, dobre zdjęcia i piękną muzykę. Warto! k 10-01-2010, 21:14 piękna opowieść z piękną muzyką w tle... m. 03-01-2010, 19:58
|