"Rewizyta" jest filmem o dalszych losach bohaterów filmów Krzysztofa Zanussiego z lat siedemdziesiątych: "Życia rodzinnego" (1971), "Barw ochronnych" (1976) i "Constansu" (1980). Co się z nimi stało? Gdzie są? Jak przeżyli kilkadziesiąt lat, które dzielą nas od tamtych czasów? Film ma formę wywiadu przeprowadzanego współcześnie przez niedoszłego samobójcę, bohatera "Serca na dłoni", który docieka na zalecenie terapeuty czy życie ludzkie może by udane. Sceny wywiadu zderzone są z fragmentami filmów. Ci sami aktorzy po latach pojawiają się przed kamerą i odpowiadają na pytania zadawane im w kadrze czy zza kadru.
Rewizyta to próba spojrzenia na bohaterów wcześniejszych produkcji - taki mini ciąg dalszy. Dywagacja nie obarczona ryzykiem - bowiem wszystko mogło się zdarzyć. Los mógł dowolnie pokierować ich życiem, oni zaś mogli pójść w dowolnych kierunkach. Mnie film przekonał, choć nie porwał. To co zwróciło moją uwagę to ważkość każdego słowa. Ale może właśnie wtedy - gdy spotykamy nieznajomego, który usiłuje wydobyć z nas podsumowanie własnego losu - każde słowo staje się ważne - tak by powiedzieć coś - nie mówiąc. netie 23-01-2010, 22:49 Ciekawy formalnie eksperyment, wymaga znajomości przynajmniej 3 filmów z lat siedemdziesiątych oraz skupienia. Momentami wieje nuda, momentami zmusza do refleksji, często niewesołej (przemijanie, te sprawy :) Brawa dla Komorowskiej. Nawiasem: jakże zdziadzieli Olbrychski z Nowickim! Chłopaki, dbajcie o siebie! kri100 18-01-2010, 09:37
|
