Debiut reżyserski słynnego kreatora mody, Toma Forda, który pracował m.in. dla firm Gucci i Yves Saint-Laurent. Film o wielkim uczuciu, które zostawia ślad na całe życie.
Angielski profesor gej George Falconer (Colin Firth) nie może pogodzić się ze śmiercią swojego partnera (Matthew Goode). Postanawia uczcić jego pamięć, spędzając dzień w Los Angeles w takim samym stylu, w jakim zrobiłby to zmarły ukochany.
Samotny mężczyzna to opowieść o przerwanej miłości, o samotności, która jest nieodłącznym elementem ludzkiego życia i wreszcie - o wadze pozornie nieistotnych chwil. Film jest adaptacją prozy Christophera Isherwooda, autora m.in. Pożegnania z Berlinem, na podstawie którego powstał scenariusz słynnego Kabaretu. Nominowaną do Złotego Globu muzykę napisał polski kompozytor Abel Korzeniowski (Duże zwierzę).
Znakomitą kreacją popisał się w filmie Colin Firth, aktor znany z takich filmów, jak Mamma Mia!, Dziennik Bridget Jones, To właśnie miłość, Dziewczyna z perłą. Rola George'a Falconera przyniosła mu m.in. nagrodę na festiwalu w Wenecji, BAFTA dla najlepszego aktora i nominację do Oscara. Partneruje mu zjawiskowa Julianne Moore (Godziny, Magnolia, Ludzkie dzieci).
Reżyser o filmie: "Po raz pierwszy przeczytałem Samotnego mężczyznę Christophera Isherwooda na początku lat 80. Poruszyła mnie szczerość i prostota tej historii. Miałem wtedy niewiele ponad 20 lat. Przed trzema laty, podczas poszukiwań scenariusza do mojego debiutu filmowego zdałem sobie sprawę, że często rozmyślam o tej książce i jej bohaterze - George’u. Przeczytałem ją ponownie. Jako czterdziestoparolatek odebrałem ją zupełnie inaczej. To głęboko metafizyczna opowieść o jednym dniu z życia człowieka, który nie wierzy, że cokolwiek go jeszcze w życiu czeka."
"ale sceny zbliżeń facetów są dla mnie w dalszym ciągu dużym wyzwaniem"
Jakich zbliżeń? Żadnego nie widziałam... Jeden drugiego raz chciał pocałować - z naciskiem na "chciał". Magda 23-09-2010, 14:50 jest kilka powodów dla których można - nie trzeba - ten film obejrzeć, pierwszy to aktorzy, drugi scenografia ( widać rękę kreatora mody)i to byłoby na tyle dude 11-09-2010, 12:58 Świetny film. Miałam wrażenie, że minęło 15 min., a to był już koniec. Firth rewelacyjny !!!. Nie jestem przeciwnikiem homoseksualistów, ale sceny zbliżeń facetów są dla mnie w dalszym ciągu dużym wyzwaniem. Byłam na filmie razem z mężem. Mnie piękne męskie ciała się bardzo podobały i śmieszyło mnie znudzenie męża. Ewa 31-08-2010, 12:42 Estetyka w każdym calu ! Kama 29-07-2010, 19:43 Piękny film; koniecznie trzeba zobaczyć. Jagoda 17-07-2010, 10:29 Niezwykle udany debiut Forda ze świetnymi kreacjami Firtha i Moore.Faktycznie, siłą filmu jest to,że nie ma on słabych punktów. Reżyseria,scenariusz,zdję cia (wyjątkowe i niepowtarzalne),muzyka,mo ntaż i tempo narracji składają się na bardzo emocjonalną i osobistą wypowiedź Forda o strachu przed samotnością,z którą nie wszyscy są w stanie sobie poradzić. Oby więcej takich debiutów! Septimus 18-06-2010, 14:27 Homofoby, marsz do kina! wirusx 18-06-2010, 10:51 film nie ma minusow- swietny pod wzgledem fabuly, aktorow, tempa, zdjec oczywiscie!! NIESAMOWITY!! GENIALNY FILM! 17-06-2010, 00:20 Film wciągający od pierwszej chwili, ma znakomite tempo. Bardzo fotograficzny-portretowy. Wiele było już filmów o stracie bliskiej osoby czy poczuciu pustki, ale ten film jest naprawdę poruszający. karola 14-06-2010, 00:22 Jeden z najlepszych filmów, które ostatnio widziałam. Poruszający, z przepięknymi zdjęciami i świetną rolą Colina Firtha. Gorąco polecam! KR 13-06-2010, 13:04 Polecam! Dobre zdjęcia, muzyka, scenariusz Fragrance 31-05-2010, 00:16 no, zdjęcia są naprawdę rewelacyjne. polecam Z. 18-05-2010, 12:51 Piekny Film!!! Cudowna dbalosc o najdrobniejsze szczegoly, calosc dopieszczona, dopracowana. Poruszajacy Colin Firth. I historia opowiedziana w tym obrazie, piekna opowiescia o milosci, uczuciu i prawdziwej bliskosci z drugim czlowiekiem. M. 17-05-2010, 08:23 fajny sposób narracji, dobrze opowiedziana historia o związkach, których raczej mało na ekranach,i w których zwyczajność (czy niezwykłość) trudno uwierzyć, świetna gra aktorska, rzeczywiście Firth w niespotykanej dotąd odsłonie w. 15-05-2010, 09:07 Piekny film, chwytający za serce, świetny Colin Firth i zdjęcia niezapomniane. Polecam zdecydowanie! kira 12-05-2010, 19:14 piękny film.powolne tempo a wciąga i hipnotyzuje.niektóre sceny niezapomniane.goraco polecam. sunny 11-05-2010, 17:03
|