Rock'n'rollowa odyseja śledząca losy dziewczyny wkraczającej w dorosłość w dzisiejszym gwałtownie zmieniającym się świecie.
Mei nigdy nie opuszczała rodzinnej wioski, mimo to jest zdeterminowana nie powtarzać nudnej egzystencji swoich rodziców i w poszukiwaniu nowych doznań dociera do nowochińskiej metropolii Chong-qing. Nie udaje jej się zrealizować wizji lepszego życia w wielkim mieście: Mei zostaje zwolniona z pracy w fabryce i wdaje się w romans z gangsterem. Miłosna przygoda kończy się jednak tragicznie, w rezultacie czego dziewczyna musi w pośpiechu opuścić miasto. Londyn, kolejny etap jej podróży, też nie przyjmuje bohaterki z otwartymi ramionami. Nowy język i nieprzyjazne otoczenie wyznaczają teraz horyzonty Mei. Pomimo tego Chinka się nie poddaje: spotyka kolejnego mężczyznę, z którym próbuje ułożyć sobie życie...
Chinka jest filmową metaforą współczesnego, wielokulturowego świata, zmierzającego w kierunku absolutnej globalizacji. Opowieść przekracza granice, zaciera polityczne i socjologiczne bariery, pokazując, że pod każdą szerokością geograficzną ludzie, choć wyznają inne wartości, borykają się z takimi samymi problemami. Mei to z jednej strony alter ego reżyserki, z drugiej zaś postać metaforyczna, reprezentatywna dla całego pokolenia młodych kobiet wkraczających obecnie w dorosłość. Rozpięcie postaci między intymnością i uniwersalizmem daje jej i filmowi niesamowitą głębię i wieloznaczność.
Reżyserka Xiaolu Guo o filmie: Kiedy Mei opuszcza swoją wioskę i wyrusza w podróż, jest jak dziecko, któremu odcięto pępowinę. Cały zewnętrzny świat jest obcy, ten w Chinach, i ten na Zachodzie. Dla mnie nie jest ważne, jak się kończy podróż Mei. Kluczowe jest natomiast przedstawienie życia, wewnętrznej podróży, którą ona odbywa. Życia osoby podejmującej ryzyko, odkrywającej siebie i zarazem płacącej wysoką cenę za swoje przygody. To jest film o niedojrzałej osobie stopniowo odczuwającej swoje własne pragnienia.
|