Zarejestrowana za pomocą ukrytej kamery i innych nowoczesnych sprzętów przerażająca relacja potajemnych polowań na delfiny.
W latach 60. Richard O'Barry był światowym autorytetem w dziedzinie tresury delfinów. Pracował na planie popularnego serialu telewizyjnego Flipper. Dzień w dzień O'Barry sprawiał, że delfiny pracowały, a widownia telewizyjna się śmiała. Pewnego dnia wszystko się skończyło.
Zatoka delfinów opowiada historię tajnej misji O'Barry’ego oraz elitarnego zespołu aktywistów, filmowców i nurków. Badają oni zatokę koło Taiji w Japonii, aby odkryć mroczny sekret. Ujawniane przez nich fakty to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Z szokującym znęcaniem się nad delfinami związane jest także poważne zagrożenie dla ludzkiego zdrowia. Toksyny zanieczyszczające wodę są niebezpieczne nie tylko dla delfinów. Spożywająca mięso delfina lokalna społeczność cierpi na zatrucia rtęcią, objawiające się niedorozwojem lub porażeniem mózgowym u dzieci i demencją u dorosłych.
Kolejnym pytaniem, jakie zadają twórcy filmu, jest etyczność oglądania pokazów delfinów urodzonych w niewoli. Na wolności delfin żyje około pięćdziesięciu lat, a w ciągu pierwszych dwóch lat w niewoli ponad połowa z nich umiera z powodu stresu i chorób.
„Zatoka delfinów” to więcej niż tylko zapis przygody. Film i historia reżysera mają strukturę konia trojańskiego. Wyjątkowo dobry dokument rozwija się w thriller szpiegowski z podsłuchami w pokojach hotelowych, brawurowymi akcjami i tajemniczymi mężczyznami w szarych garniturach. Próbują oni przeszkodzić załodze w filmowaniu lukratywnego procederu połowu i uboju delfinów, który wspiera gospodarkę miasta i daje zatrudnienie rybakom. Łatwo jest także rozpoznać bohaterów, takich jak nieśmiali japońscy radni, którzy ryzykują posady, by chronić uczniów przed skażonym mięsem.
Jednak zarówno film jak i delfiny, byłyby stracone bez Richarda O'Barry’ego, który wywołał szał na pokazy ssaków morskich pracując dla serialu Flipper (…). Jeśli w dowolnym miejscu na świecie cierpi jakiś delfin, telefon Richarda dzwoni natychmiast (nie trzeba dodawać, że pęka mu też wtedy serce). Możecie ani trochę nie dbać o delfiny, ale O'Barry troszczy się o nie za nas wszystkich.
Jeannetter Catsoulis, New York Times
Namiętny, ekscytujący i przerażający ... ten film jest oszałamiający.
Bilge Ebiri, New York Magazine
Ostre skrzyżowanie Flippera i Tożsamości Bourne’a.
Peter Travers, Rolling Stone Magazine
Niewiarygodnie poruszający, przerażający, wciągający, wspaniały film. Jeden z najlepszych filmów dokumentalnych, jakie widziałem od lat. Chris Columbus, reżyser Harry'ego Pottera
Zaskakująco mocne dzieło. Chris Knight, National Post
|