Listy do Julii

Sophie i Victor wyruszają z tłocznego Nowego Jorku w wakacyjną podróż do słonecznej Italii. Zatrzymują się w Weronie – mieście legendarnych kochanków: Romea i Julii. Victor poszukując niezwykłych smaków włoskiej kuchni do swojej przyszłej restauracji, mało interesuje się romantyczną historią miasta i zaniedbuje narzeczoną. Sophie dla 'zabicia czasu' postanawia przyłączyć się do wolontariuszek, odpowiadających na listy z pytaniami o miłość przysyłane na adres domu Julii Kapuletti. Znajduje list z 1951 roku i postanawia na niego odpowiedzieć, odnaleźć autorkę listu i pomóc jej w odszukaniu utraconej miłości.

Film pełen ciepła. Może kolejna, ale naprawdę urocza opowieść o miłości, która nie przemija z wiekiem. Gorąco polecam!!!

Joanna 26-07-2010, 15:51

Amanda Seyfried w kolejnym banalnym filmie dla nastolatków. coś się z Charliem dzieje dziwnego, skoro puszcza takie filmy (przypomnę też o wielkim niewypale - "Dear John", który w Charliem reklamowano jako film lepszy od "Avatara") strata czasu.

Zofia 17-07-2010, 13:04