Drogi Widzu, podczas świadczenia usług przetwarzamy dostarczane przez Ciebie dane zgodnie z naszą Polityką RODO.
Kliknij aby dowiedzieć się jakie dane przetwarzamy, jak je chronimy oraz o przysługujących Ci z tego tytułu prawach.
Informujemy również, że nasza strona korzysta z plików cookies zgodnie z Polityką cookies.
Podczas korzystania ze strony pliki cookies zapisywane są zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
W każdej chwili możesz wycofać zgodę na przetwarzanie danych oraz wyłączyć obsługę plików cookies, informacje
jak to zrobić przeczytasz tutaj i tutaj.
Najnowsza komedia Woody’ego Allena to miłosny trójkąt gwiazd kina i historia serii przypadkowych romansów, które prowadzą do zabawnych komplikacji.
Po zmysłowej wycieczce do Hiszpanii (Vicky Cristina Barcelona) i arcyzabawnym powrocie do Nowego Jorku (Co nas kręci, co nas podnieca), mistrz komedii rozpala namiętnościami rozważny i romantyczny Londyn!
Przewrotna komedia Woody'ego Allena o skomplikowanych miłosnych perypetiach dwóch par - Alfiego (Hopkins) i Heleny (Gemma Jones), ich córki Sally (Watts) oraz zięcia Roya (Josh Brolin). Szalone namiętności, wielkie ambicje i przezabawne obsesje wywrócą ich świat do góry nogami. Miłosną szaradę rozpocznie Alfie, porzucając Helenę, aby ponownie poczuć się młodym u boku dziewczyny lekkich obyczajów. Zrozpaczona Helena traci rozsądek, uzależniając swój los od szarlatańskich rad wróżki. Nieszczęśliwa w związku z Royem Sally zadurzy się w przystojnym szefie Gregu (Banderas), a jej męża, nerwowo czekającego na decyzję w sprawie publikacji nowej powieści, zauroczy tajemnicza sąsiadka (odkrycie Danny'ego Boyle'a w "Slumdog. Milioner z ulicy" - Freida Pinto)
Stary, dobry Woody. Po krótkiej przerwie reżyser powraca na gościnne występy do Londynu. Choć fizycznie nie pojawia się na ekranie, ten show należy do niego. Stojący za kamerą Allen przypomina doświadczonego wróżbitę. W „Poznasz przystojnego bruneta” znów uprawia czarnowidztwo. Tym razem reinkarnuje głównie stare pomysły. W życiu bohaterów dostrzega seks, kłamstwa i okultyzm.
Najlepsze gagi, najpiękniejsze kobiety” Kate Muir, The Sunday Times
„Lekki film o staraniach ludzi, pragnących czerpać z życia jak najwięcej przyjemności. Jak zwykle u Allena wszystko gra” Janusz Wróblewski, Polityka
„Przezabawna komedia, w której wielkie i wschodzące gwiazdy szukają miłości i szczęścia” Kevin Lally, Film Journal international
Nudny i wtórny zarówno pod względem treści jak i formy. Wszystko to już było. Najbardziej drażnią wymuszone i drętwe dialogi. Zdecydowanie wolę Allena znad Potomacu niż znad Tamizy.
Septimus11-04-2011, 21:15
już dawno nie wyszłam z kina tak rozczarowana. moim zdaniem najgorszy film WA
aga10-04-2011, 21:32
Po pierwsze, żenujący jest fakt, że filmy Allena wchodzą do polskich kin z kilkumiesięcznym opóźnieniem w stosunku do krajów Europy Zachodniej. Po drugie, film jest ok chociaż też myślę że Allena stac na więcej.
O.03-04-2011, 13:45
Świetny. Życie z którym spotykamy się na co dzień pokazane w krzywym zwierciadle.
Szaki30-03-2011, 10:47
rozczarowana:(
Pati26-03-2011, 10:58
Jak na Allena to słaby. Jak na komedię: mało śmieszny. Jak na dramat obyczajowy -mało przejmujący. Hopkins nie zawodzi.
kri10025-03-2011, 17:10
jak co nas kreci co nas podnieca był zabawny to czas umierać, kicha na maxa i teraz pewnie ciąg dlaszy, ten cały allen to może kręcić ale filmy dla tetryków
kinomaniak25-03-2011, 14:43
Beznadziejny. Scenariusz posypal sie tak ze nawet Banderas i hopkins nie mieli co ratowac. Ziewanie od polowy.
kalina24-03-2011, 20:13
Sympatyczny film, idealny na niedzielne popołudnie.
bartuch21-03-2011, 12:51
Nie odkryje Ameryki jak powiem, że zupełnie inny niż pozostałe bo każdy film Alena jest inny. Nie jest tak zabawny jak Co nas kręci co nas podnieca, ale z szacunku do mistrza warto obejrzeć. Oczywiście jak zwykle nietuzinkowe zakończenie. Oglądałem go parę dni temu, a jakoś ciągle zastanawia co bohaterowie zrobili.
marcin h19-03-2011, 16:32
Allen smutny, ale doskonały:)
Ana17-03-2011, 15:32
z całą pewnością, miłosnicy Allena nie będą zawiedzeni :)
aga16-03-2011, 14:34
przyjemny film na wieczór po pracy...Miękki dowcip, riposty i co najważniejsze ( jak to w filmach W. Allena)na końcu "trzy kropki" co powoduje że film zostaje w pamięci!Warto zobaczyć.
betty16-03-2011, 12:59
Wszystko to juz bylo i nie zachwyca jak dawne filmy Mistrza! Jak widac Mistrzowie sa zmeczeni, a my rozczarowani:(