Drogi Widzu, podczas świadczenia usług przetwarzamy dostarczane przez Ciebie dane zgodnie z naszą Polityką RODO.
Kliknij aby dowiedzieć się jakie dane przetwarzamy, jak je chronimy oraz o przysługujących Ci z tego tytułu prawach.
Informujemy również, że nasza strona korzysta z plików cookies zgodnie z Polityką cookies.
Podczas korzystania ze strony pliki cookies zapisywane są zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
W każdej chwili możesz wycofać zgodę na przetwarzanie danych oraz wyłączyć obsługę plików cookies, informacje
jak to zrobić przeczytasz tutaj i tutaj.
Jaskinia zapomnianych snów to niezwykła, poruszająca filmowa podróż w przeszłość –w głąb ludzkiej kultury i tradycji. Herzog łączy tu talent reżysera, odkrywcy i poetyckiego filozofa, przedstawiając najstarsze odkryte dotąd obrazy stworzone przez człowieka. Film ma zatem olbrzymi potencjał edukacyjny, będąc cenną i niezwykle pouczającą lekcją na temat historii sztuki raz prehistorii ludzkości.
Setki naskalnych malowideł jaskini Chauvet prezentują co najmniej trzynaście różnych gatunków zwierząt, w tym: konie, bydło, lwy, pantery, niedźwiedzie, renifery, a nawet hieny. Prehistoryczni artyści zastoowali tu różnego rodzaju malarskie techniki, często niestosowane w innych znanych nam obecnie jaskiniach, co powoduje, że miejsce to stanowi jednocześnie ważne źródło wiedzy na temat życia człowieka w epoce paleolitu.
Ze względu na ochronę cennych malowideł, jaskinia Chauvet została zamknięta dla zwiedzających i tylko mała grupa naukowców, pod kierownictwem Jean-Michela Geneste, mogła prowadzić tu prace badawcze, wyłącznie jednak w okresie wiosny i jesieni. Rząd Francji wynajął nawet kuratora – Dominique Baffier – do prowadzenia ścisłej ewidencji osób upoważnionych do wstępu do jaskini. Wysoki poziom węglowodoru oraz radu uniemożliwiał przebywanie w niej dłużej niż kilka godzin dziennie.
Przed Wernerem Herzogiem wielu filmowców bezskutecznie starało się o pozwolenie na nakręcenie filmu o jaskini Chauvet. W trakcie spotkania z francuskim ministrem kultury Herzog posłużył się fortelem. Ogłosił chęć zatrudnienia się jako pracownik rządu francuskiego za symboliczną pensję w wysokości jednego euro, od którego zresztą zobowiązał się zapłacić podatek. Tego typu oferta nie mogła spotkać się z odmową i ekipa Herzoga wiosną 2010 roku przystąpiła do pracy. Zdjęcia do filmu trwały przez kilka tygodni począwszy od marca aż do kwietnia 2010.
Herzog robi najlepsze filmy dokumentalne! Ten też jest rewelacyjny. Polecam.