Drogi Widzu, podczas świadczenia usług przetwarzamy dostarczane przez Ciebie dane zgodnie z naszą Polityką RODO.
Kliknij aby dowiedzieć się jakie dane przetwarzamy, jak je chronimy oraz o przysługujących Ci z tego tytułu prawach.
Informujemy również, że nasza strona korzysta z plików cookies zgodnie z Polityką cookies.
Podczas korzystania ze strony pliki cookies zapisywane są zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
W każdej chwili możesz wycofać zgodę na przetwarzanie danych oraz wyłączyć obsługę plików cookies, informacje
jak to zrobić przeczytasz tutaj i tutaj.
Emma Suárez, Geraldine Chaplin, Eduard Fernández, Martina García, Àlex Brendemühl, Àlex Batllori, Fermí Reixach, David Vert, Josep Julien, Anna Ycobalzeta
Nagrody
2010: Kryształowy Globus za Najlepszy film Agustí Vila
oraz Nagroda Specjalna - Nagroda Don Kichota (Nagroda Międzynarodowej Federacji Dyskusyjnych Klubów Filmowych (FICC)) Agustí Vila
Czarna komedia absurdu, której bohaterowie wierzą, że jedyne czego powinni się bać - to komary. W reakcji na małżeński kryzys rodziców 15-letni Luis przestaje mówić, zaczyna za to znosić do domu bezpańskie psy i koty. Liczba zwierząt nieustannie rośnie, poważnie utrudniając życie katalońskiej rodziny i zmuszając jej członków do podjęcia niestandardowych kroków... Odtwórczyni roli niemej babci, Geraldine Chaplin, uznała scenariusz filmu za jeden z najlepszych jakie kiedykolwiek czytała.
Kluczem do odczytania sensu filmu w reżyserii Agustí Vila jest bajka dla dzieci, jaką napisała główna bohaterka „Moskitiery”, Alicia. Opowiada ona o przerażonej dziewczynce, bojącej się wykonać jakąkolwiek czynność, bo jest przekonana, że w ten sposób może zranić różne, żywe istoty. Nie chce chodzić ze strachu przed zdeptaniem mrówki, nie użyje moskitiery, bo siatka wyrządza krzywdę komarom. Na absurdalne, dziwaczne neurozy cierpi każda osoba, którą w filmie poznajemy. Małżeństwo Alicii i Miguela nie funkcjonuje, bo każde z nich marzy o perwersyjnej bliskości, której nie umie odnaleźć w swoim związku. Gdy mężczyzna wyprowadzi się z domu, podąży za młodą sprzątaczką, która kiedyś u niego pracowała, wciągając ją w świat własnych, seksualnych obsesji. Alicia będzie chciała zostać za wszelką cenę przyjaciółką swojego 16-letniego syna Luisa, którego wspiera przy każdym absurdalnym pomyśle. Zamiast tworzyć nić porozumienia z dzieckiem wda się w traumatyczny w gruncie rzeczy romans z jego kolegą ze szkoły. Luis notorycznie przyprowadza do domu bezdomne zwierzęta, niczym dziewczynka z bajki Alicii, chcąc pomagać każdej oddychającej istocie, choć sensu w jego działaniu mimo dobrych intencji nie ma absolutnie żadnego. W „Moskitierze” poznajemy jeszcze przyjaciółkę Alicii, której bezstresowe metody wychowawcze prowadzą w końcu do znęcania się matki nad kilkuletnią córką oraz rodziców Miguela. Ojciec mężczyzny desperacko pragnie popełnić samobójstwo, bo czuje się przywiązany do chorej na zaawansowanego Alzheimera żony, z którą od dawna nie ma już żadnego kontaktu. Bohaterowie filmu w rzeczywistości szukają najbardziej wymyślnych wymówek, by wytłumaczyć swoje pierwotne instynkty i zwierzęce impulsy, jakie w nich drzemią. Starają się zachować pozory normalności, choć w ich wypadku to pojęcie oznacza całe multum neurotycznych zachowań i niezrozumiałych, aspołecznych postaw.