Parking królów

Rewelacyjna islandzka tragikomedia z Danielem Brühlem w roli głównej.

Trzydziestoparoletni Junior (Gísli Örn Garðarsson) wraca wraz z przyjacielem Rupertem (Daniel Brühl) z Niemiec do rodzinnego domu na Islandii, którym okazuje się być stara przyczepa zaparkowana na Parkingu Królów. To tutaj, w całkowitej izolacji, mieszkają różni, rozczarowani życiem, ekscentryczni outsiderzy i odmieńcy. Wracając do rodzinnego domu Junior ma nadzieję, że ojciec pomoże mu wydostać się z tarapatów, w które popadł. Szybko jednak okazuje się, że rzeczywistość jest daleka od ideału, a plan nie idzie tak, jak sobie zażyczył. Powrót syna nie jest sielanką i wywołuje lawinę nieoczekiwanych zdarzeń, które zmieniają oblicze Parkingu Królów.

Parking królów to doskonała, ironiczna tragikomedia, z wątkiem społecznym w tle. Film opowiada o grupie indywidualistów, których los zagnał w jedno szczególne miejsce, gdzie wszyscy dokonują swoistego samooczyszczenia po przebytych życiowych problemach.

„To nie tylko wnikliwa satyra na skutki, jakie niesie sobą finansowy krach, lecz również wprost genialna, szalona i zawadiacka filmowa farsa.” The Hollywood Reporter

„Parking królów jest pełny nieoczekiwanych absurdów, które nie tylko trudno wymyśleć, ale przede wszystkim zrealizować. To arcyśmieszne kino z pouczającym morałem w tle.” The Variety

Bardzo dużo satyry, czsami lamentu nad dzisiejszym światem, rządzonym przez agencje ratingowe. W finale wręcz namawianie do rewolucji(wyjścia na ulice) Zamysł, przesłanie słuszne - wykonanie jednak słabe. Polecam jak ktoś nie ma innego filmu w zanadrzu

Charlie 02-08-2011, 07:08