Zrealizowany dla niemieckiej telewizji WDR w Kolonii film obyczajowy ukazujący dwie różne postawy wobec świata i ludzi: jedną - otwartą, akceptującą, pełną optymizmu, drugą - chłodną uczuciowo, zachowującą dystans wobec otoczenia, egocentryczną. Dwie tak różne osobowości trudno ze sobą pogodzić w związku małżeńskim. Kiedy na odmienności charakterologiczne nakłada się jeszcze różne pochodzenie, odmienność języków i mentalności - konflikt jest nieunikniony.
Zdjęcia do filmu kręcono w Kolonii, Lugano, Zurychu, Solothurn, Paryżu, Genewie i Kenii, a w obsadzie i w ekipie filmowej znaleźli się zarówno Niemcy, jak i Polacy (zdjęcia - Sławomir Idziak, muzyka - Wojcich Kilar, kostiumy - Anna Biedrzycka-Sheppard. Główną rolę kobiecą zagrała "muza" Krzysztofa Zanussiego, Maja Komorowska, partneruje jej znany niemiecki aktor Helmut Griem, pamiętny ze swych kreacji w "Zmierzchu bogów", "Kabarecie", "Ludwigu" czy "Pustyni Tatarów".
Marta, polska malarka, wychodzi za mąż za szwajcarskiego biznesmena Ludwiga. Po roku małżeństwa oboje przeprowadzają się do Szwajcarii i zamieszkują ze starszą siostrą Ludwiga, Johanną. Od początku stosunki między kobietami nie układają się najlepiej. Marta, osoba pełna radości życia, energii i humoru, ciekawa ludzi i świata, nie może zrozumieć chłodnych stosunków łączących brata i siostrę, a jednocześnie emocjonalnego uzależnienia męża od autorytarnej Johanny. Dziwi ją też, że mając znakomite warunki materialne i możliwość zatrudnienia prywatnej opiekunki, oboje oddali matkę do domu starców. Podejmowane przez Martę próby zaprzyjaźnienia się ze szwagierką owocują agresją ze strony Johanny i demonstracyjnym okazywaniem jej niechęci i lekceważenia. Marta zaczyna sobie szukać zajęć z dala od domu, coraz więcej podróżuje, angażuje się w różne akcje charytatywne, ale też coraz bardziej oddala się uczuciowo od męża. Kontakt między małżonkami praktycznie się urywa, chociaż Ludwig wielokrotnie odnajduje ją w różnych dziwnych zakątkach świata i usiłuje nakłonić do powrotu. Marta za każdym razem odmawia, zjawia się jednak na pogrzebie Johanny. Ale i tym razem nie zamierza wrócić na stałe do domu. Radzi tylko mężowi, aby i on poszukał sobie jakiegoś nowego celu w życiu. Po pewnym czasie Marta, która postanowiła zostać misjonarką, wstępuje do klasztoru. Mąż odnajduje ją i tam, ale kobieta trwa uparcie przy swoim postanowieniu. Jeżdżąc za nią po krajach afrykańskich, Ludwig nawiązuje kontakty handlowe, odnosi liczne sukcesy zawodowe. Marta udaje się tymczasem z kolejną misją do Australii. Tam ślad po niej ginie.
|