Drogi Widzu, podczas świadczenia usług przetwarzamy dostarczane przez Ciebie dane zgodnie z naszą Polityką RODO.
Kliknij aby dowiedzieć się jakie dane przetwarzamy, jak je chronimy oraz o przysługujących Ci z tego tytułu prawach.
Informujemy również, że nasza strona korzysta z plików cookies zgodnie z Polityką cookies.
Podczas korzystania ze strony pliki cookies zapisywane są zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
W każdej chwili możesz wycofać zgodę na przetwarzanie danych oraz wyłączyć obsługę plików cookies, informacje
jak to zrobić przeczytasz tutaj i tutaj.
Felicity Jones, Maggie Gyllenhaal, Hugh Dancy, Rupert Everett, Jonathan Pryce, Anna Chancellor, Gemma Jones, Sheridan Smith, Tobias Menzies
Czas trwania
95 minut
Dystrybutor
Hagi
Poznaj historię wynalazku, który poprawił nastrój piękniejszej połowy świata.
Osadzona w epoce wiktoriańskiej Histeria opowiada historię młodego lekarza-idealisty, Mortimera Granville’a (Hugh Dancy), który usunięty ze szpitala za zbyt postępowe poglądy na higienę, znajduje posadę u wybitnego londyńskiego specjalisty chorób kobiecych (Jonathan Pryce).
Jego zadaniem jest leczyć kobiety z tytułowej histerii właśnie, stosując masaż relaksujący, doprowadzający je do „parkosyzmów skurczy”, który w efekcie przynosi im odprężenie (dziś nazwalibyśmy to orgazmem). Zakochuje się w córce swego szefa (znakomita rola Maggie Gyllenhaal), wyzwolonej sufrażystce i idealistce, jak on sam.
Po pewnym czasie, gdy młody lekarz na skutek wyczerpujących zabiegów doświadcza kontuzji dłoni, przy pomocy swego przyjaciela, naukowca (Rupert Everett) konstruuje urządzenie zasilane elektrycznością, masujące najdelikatniejsze obszary kobiecego ciała (prototyp dzisiejszego wibratora). Konsekwencje tego wynalazku nie każą na siebie długo czekać...
W obsadzie komedii Tanyi Wexler czołówka angielskich aktorów: Jonathan Pryce, Hugh Dancy, Rupert Everett i znakomita Maggie Gyllenhaal, pamiętna m.in. z ról w Sekretarce i Mrocznym rycerzu.
Histeria. Romantyczna historia wibratora to jednocześnie fantastyczna, inteligentna komedia romantyczna, w duchu Oskara Wilde’a czy George’a Bernarda Shawa, a zarazem interesujący głos kobiet (to wyłącznie kobiecy team wyreżyserował i wyprodukował film) w sprawie równouprawnienia, emancypacji i parytetów.
Wygląda na to, że wzięcie na warsztat wibratora nie czyni jeszcze z filmu komedii, ani filmu historyczno-obyczajowego. Zaplątanie w to pozycji kobiet w ówczesnej Anglii ma niejako podnieść ambicję założeń formalnych, ale to nijakość opowieści czyni ten zamysł byle jakim. Niewiele dowiadujemy się na temat kobiecych ruchów tamtego czasu - niewiele się pośmiejemy. Film zrobiony sprawnie, ale chyba precyzja warsztatowa i scenograficzna stała się normą. Gorzej wypada na poziomie scenariusza.