Wiele lat minęło od czasu, kiedy wchodzące do kin filmy poprzedzone były Kroniką Filmową i dokumentem lub animacją. Na przestrzeni lat tradycja ta zupełnie została zapomniana. Chcemy ją, przynajmniej w części, przywrócić. Dokument zasługuje na taką szansę, na samodzielną obecność w kinach. W ostatnich kilkunastu latach polskie filmy dokumentalne zdobyły kilkaset międzynarodowych nagród stając się jednym z wiodących dokonań naszej kinematografii. Od 16 października aż do lutego, w wybrane wtorki, proponujemy naszym widzom cykl TopDocFilm, w ramach którego prezentowane będą najciekawsze polskie filmy dokumentalne.
W tym tygodniu:
Cześć cyklu pod hasłem:
Wspomnienie komunizmu
POLSKA KRONIKA FILMOWA
* PKF 44/90 10 min.
TONIA I JEJ DZIECI
Polska 2011, 57 min.
Reż.: Marcel Łoziński
Zdjęcia: Jacek Petrycki, Magdalena Kowalczyk, Paweł Łoziński
Rok 1949. Wrocław. Tonia, matka dwójki dzieci, przedwojenna komunistka, zostaje aresztowana i skazana wyrokiem sądu na 5 i pół roku więzienia za współpracę z wywiadem amerykańskim. Od tej pory jej dzieci znajdują się pod opieką państwa, dorastając w kolejnych domach dziecka. Werka i Marcel płacą wysoką cenę za poglądy i życiowe ideały swoich rodziców. Naznaczeni i napiętnowani przez życie próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Dziś Werka i Marcel mający już prawie po siedemdziesiąt lat, opowiadają o tych bolesnych i trudnych przeżyciach z dzieciństwa. Obraz pełen wzruszeń i emocji...
2011 - Grand Prix "Złoty Lajkonik" (Marcel Łoziński: za "stworzenie dzieła łączącego najlepsze tradycje polskiego dokumentu z intelektualną odwagą i krytyczną przenikliwością"), Krakowski Festiwal Filmowy, Kraków
2011 - Nagroda Prezesa Telewizji Polskiej za najlepszą reżyserię (Marcel Łoziński), Krakowski Festiwal Filmowy, Kraków
2011 - Rzeźba Bronisława Chromego dla najlepszego producenta (Studio Filmowe Kronika), Krakowski Festiwal Filmowy, Kraków
2011 - "Złote Grono" (Marcel Łoziński), Lubuskie Lato Filmowe: Konkurs Filmów Dokumentalnych, Łagów.
ROZWÓD PO ALBAŃSKU
Bułgaria 2007, 60 min.
Reż.: Adela Peeva
Zdjęcia: Joro Nedelkov
Pół wieku temu, po drugiej wojnie światowej kraje Europy wschodniej i południowo wschodniej dostały się pod wpływy reżimu komunistycznego. Jednym z takich krajów była Albania, która pod rządami partii komunistycznej stała się najbardziej zacofanym gospodarczo i społecznie państwem w Europie. Symbolem tego reżimu był stojący przez 40 lat na czele partii i państwa Enver Hodża, najwierniejszy uczeń Stalina, największy chyba po Stalinie i Hitlerze zbrodniarz nowożytnej Europy. Film Adeli Peevej przybliża nam Albanię tamtego czasu. Pretekstem jest historia trzech mieszanych małżeństw, które założyli Albańczycy ożenieni z cudzoziemkami. Wśród tych kobiet jest Polka i dwie Rosjanki. W 1961 r., kiedy doszło do zerwania stosunków dyplomatycznych Albanii z ZSRR, Albańczycy zostali zmuszeni przez władze do rozwodu z cudzoziemkami, które oskarżano o szpiegostwo. Zagraniczne żony władza uznała bowiem za szpiegów, a ich mężów za wrogów ludu. W komunistycznej Albanii trudno było o większe przewinienie. Ten fakt był ich jedynym "przestępstwem", które jednak wystarczyło, by całkowicie zburzyć im życie. Niektóre z kobiet wraz z dziećmi opuściły Albanię. Te, które zostały, podzieliły los swoich mężów, trafiając do więzień i obozów pracy. Jeden z Albańczyków przedstawionych przez Peevą został skazany na karę śmierci, którą zamieniono mu na 25 lat więzienia...
|