Drogi Widzu, podczas świadczenia usług przetwarzamy dostarczane przez Ciebie dane zgodnie z naszą Polityką RODO.
Kliknij aby dowiedzieć się jakie dane przetwarzamy, jak je chronimy oraz o przysługujących Ci z tego tytułu prawach.
Informujemy również, że nasza strona korzysta z plików cookies zgodnie z Polityką cookies.
Podczas korzystania ze strony pliki cookies zapisywane są zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
W każdej chwili możesz wycofać zgodę na przetwarzanie danych oraz wyłączyć obsługę plików cookies, informacje
jak to zrobić przeczytasz tutaj i tutaj.
Ewenement: polska reżyserka Katarzyna Klimkiewicz zrealizowała swój debiutancki film w Wielkiej Brytanii. Film o 40-letniej kobiecie, która budzi w sobie uśpioną namiętność, ale też o współczesnej Europie, która wciąż opiera się w dużym stopniu na uprzedzeniach. Jeśli Frankie (w tej roli świetna Helen McCrory) ma ciągle "głowę w chmurach", to dlatego, że - jak zauważa przytomnie jej młody znajomy - na tym polega jej zawód. Racjonalistka, która specjalizuje się w konstruowaniu samolotów szpiegowskich, ale też 40-letnia kobieta opornie przebijająca się w świecie traktujących ją protekcjonalnie mężczyzn. W pracy - również na uczelni, bo prowadzi dorywczo wykłady - swoje lekkie rozedrganie, niezdecydowanie, swój rys nieco chaotyczny Frankie musi więc ukrywać. Emocje też, choć widać, że to osoba gotowa pójść za impulsem, gdyby tylko się pojawił. I pojawia się w postaci dużo młodszego studenta z Algierii Kahila (Najib Oudghiri), z którym jak na tak ostrożną kobietę zaskakująco szybko połączy ją płomienny romans.
"Kobieta w pani wieku i młody, przystojny mężczyzna: nie wydało się to pani podejrzane?" - spyta bohaterkę dużo później policjantka, dla której sytuacja jest jasna i przypomina niemal biznesową transakcję. W swoim debiutanckim filmie Katarzyna Klimkiewicz - ewenement godny aplauzu: polska reżyserka debiutuje filmem zrealizowanym w Wielkiej Brytanii - próbuje jednak udowodnić, że nic tu jasne nie jest. Dzięki kochankowi Frankie budzi przecież w sobie uśpioną, efektownie nieracjonalną, szaleńczą niemal namiętność, której wszystko zdaje się przeszkadzać. Dzieli ich nie tylko różnica wieku, ale i społeczny status: on klepie biedę jako nielegalny imigrant, ona mieszka w gustownie urządzonym mieszkaniu i na brak pieniędzy nie narzeka. W dodatku zaczynają się pojawiać drobne nieścisłości, małe kłamstwa i coraz większe - podsycane przez policję - podejrzenia. Czy Kahil rzeczywiście jest tym, za kogo się podaje? A może to bandyta, mafioso, terrorysta?