Drogi Widzu, podczas świadczenia usług przetwarzamy dostarczane przez Ciebie dane zgodnie z naszą Polityką RODO.
Kliknij aby dowiedzieć się jakie dane przetwarzamy, jak je chronimy oraz o przysługujących Ci z tego tytułu prawach.
Informujemy również, że nasza strona korzysta z plików cookies zgodnie z Polityką cookies.
Podczas korzystania ze strony pliki cookies zapisywane są zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
W każdej chwili możesz wycofać zgodę na przetwarzanie danych oraz wyłączyć obsługę plików cookies, informacje
jak to zrobić przeczytasz tutaj i tutaj.
Pilou Asbæk, Nicolas Bro, Jesper Christensen, Jacob Højlev Jørgensen, Kasper Leisner, Trine Pallesen, Frederik Tolstrup, Fie Aarestrup.
Nagrody
ROBERT 2014: Najlepszy aktor drugoplanowy (Nicolas Bro)
Najlepsza charakteryzacja zwyciężyli (Thomas Foldberg, Morten Jacobsen (I) i Lone Bidstrup)
Najlepsza scenografia (Thomas Greve)
Najlepsze kostiumy (Manon Rasmussen)
Nominacje
ROBERT 2014: Najlepszy film (Caroline Schlüter, Christoffer Boe, Tine Grew Pfeiffer)
Najlepszy aktor (Pilou Asbæk)
Najlepsza aktorka drugoplanowa (Trine Pallesen)
Najlepszy scenariusz (Christoffer Boe, Simon Pasternak)
Najlepsza muzyka (Jonas Struck)
Najlepsze efekty specjalne nominowani (Jeppe Bingestam i Toke Blicher Møller)
Najlepsze zdjęcia (Manuel Alberto Claro)
Najlepszy dźwięk (Morten Green)
Najlepszy montaż (Peter Brandt)
Film Christoffera Boe opowiada historię dwóch ekscentryków, którzy spotykają się na studiach i zaprzyjaźniają, co skutkuje założeniem jednego z najbardziej dochodowych biur podróży w Skandynawii.
Dania, lata 60. XX w. Playboy i alkoholik Simon Spies oraz specjalizujący się w prawie podatkowym prawnik Mogens Glistrup to dwaj outsiderzy. Gdy połączą siły i postanowią przejąć linię lotniczą, zmieni to nie tylko transport lotniczy i sektor turystyczny, ale spowoduje też przemeblowanie sceny politycznej kraju.
Reżyser "Seksu, narkotyków i podatków", Christoffer Boe, znany jest polskiej widowni jako twórca filmu "Rekonstrukcja" (2003). Był to jego pierwszy pełnometrażowy film, za który otrzymał w Cannes Złotą Kamerę za debiut reżyserski.
Od czasu jego debiutu reżysera interesuje siła pamięci i jej zdolność do kształtowania sposobu, w jaki postrzegamy rzeczywistość. W najnowszym filmie - czasem szokującej, ale intrygującej quasi-biografii - zajmuje się pamięcią zbiorową, która jak się okazuje jest równie podatna na złudzenia.
Ha! po obejrzeniu zwiastunu tego filmu i opisu treści, pomyślałem sobie: "Bonga bonga tour of Poland inn łódź city" - boć przecież i u nas nie brakuje takich prawników i politycznie rów utrzymujący się wzajemnie seks (tak hetero jak i homo)z biznesu. Chyba warto zobaczyć aby porównać czy rzeczywistość zdani skandynawi różni się pod tym względem czymkolwiek rzeczywistości polskiej. ;)