Drogi Widzu, podczas świadczenia usług przetwarzamy dostarczane przez Ciebie dane zgodnie z naszą Polityką RODO.
Kliknij aby dowiedzieć się jakie dane przetwarzamy, jak je chronimy oraz o przysługujących Ci z tego tytułu prawach.
Informujemy również, że nasza strona korzysta z plików cookies zgodnie z Polityką cookies.
Podczas korzystania ze strony pliki cookies zapisywane są zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
W każdej chwili możesz wycofać zgodę na przetwarzanie danych oraz wyłączyć obsługę plików cookies, informacje
jak to zrobić przeczytasz tutaj i tutaj.
Pewnego mglistego poranka w mieście pojawia się ON – atrakcyjny mężczyzna z prawdziwego, egzotycznego wschodu. Żenia, bo tak brzmi jego imię, ma dar. Jego ręce leczą, a oczy zaglądają w dusze samotnych kobiet. Mężczyzna zatrudnia się jako masażysta na bogatym osiedlu pod miastem. Pracując dla ludzi odgrodzonych murem od "gorszego" świata, poznaje ich historie i osobiste dramaty. Wkrótce niezwykłe zdolności Żeni odmienią życie każdego z nich.
„Tytułowy śnieg może się wieloznacznie kojarzyć - chociażby ze śmiertelnym żywiołem albo poczuciem bezpieczeństwa, baśniowym powrotem do krainy dzieciństwa. Choć dziś zapewne najbardziej kojarzy się ze zniszczeniem, jakie człowiek wywołał w eko klimacie ziemi, doprowadzając do zmian, przez które śnieg widuje się coraz rzadziej. Bohaterowie naszego filmu, w większości skupieni na własnym, małym, wygodnym świecie , zbyt dużo o tym nie rozmyślają, jednak nie wiedząc czemu zmagają się z poczuciem jakiejś wewnętrznej, duchowej pustki i niezrozumiała tęsknotą za czymś nieokreślonym. Są to różne tęsknoty, za bliskością, dotykiem, seksem, zrozumieniem, wolnością. Są bogaci, syci od strony materialnej, ale głodni duchowo, choć w sposób zupełnie nieuświadomiony. Ich fantazje ogniskują się w jednym – obcym przybyszu, w którym przeglądają się jak w lustrze. On przynosi im wytchnienie. Trudno powiedzieć czy to iluzoryczne, czy prawdziwe doświadczenie, tak jak trudno czasem odróżnić nam własną projekcję od rzeczywistości. Czy magiczny las, do którego przenosi ich przybysz, jest tylko wytworem ich lęków i pragnień, czy istnieje naprawdę. Film nasz, mamy nadzieję, skrywa jakąś tajemnicę, chcieliśmy pobudzić widzów do głębszej refleksji na temat kondycji współczesnego Europejczyka. Zagrać na indywidualnych skojarzeniach, nienachalnie zadać parę pytań, bez tezy i z humorem” – Małgorzata Szumowska i Michał Englert