Drogi Widzu, podczas świadczenia usług przetwarzamy dostarczane przez Ciebie dane zgodnie z naszą Polityką RODO.
Kliknij aby dowiedzieć się jakie dane przetwarzamy, jak je chronimy oraz o przysługujących Ci z tego tytułu prawach.
Informujemy również, że nasza strona korzysta z plików cookies zgodnie z Polityką cookies.
Podczas korzystania ze strony pliki cookies zapisywane są zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
W każdej chwili możesz wycofać zgodę na przetwarzanie danych oraz wyłączyć obsługę plików cookies, informacje
jak to zrobić przeczytasz tutaj i tutaj.
„Strefa interesów” to nowy film Brytyjczyka Jonathana Glazera, reżysera „Sexy Beast” oraz kultowego „Under the Skin” ze Scarlett Johansson, a także twórcy teledysków Radiohead i Massive Attack. Po premierze filmu na tegorocznym festiwalu w Cannes krytycy i jurorzy nie kryli swoich pełnych uznania opinii. Media okrzyknęły „Strefę interesów” mrożącym krew w żyłach, głębokim, medytacyjnym i wciągającym filmem (Variety), który będzie prześladować widzów jeszcze długo po seansie (Deadline), przerażającym i niezwykle potrzebnym we współczesnych czasach (Vanity Fair), zatrważającym spojrzeniem na banalność zła (Indiewire). Po odebraniu przez Jonathana Glazera Grand Prix z rąk Quentina Tarantino długo nie milkły owacje. Wśród oklaskujących znaleźli się: Pedro Almodóvar, Gaspar Noé, Wim Wenders, Cate Blanchett i Natalie Portman.
„Strefa interesów” to wstrząsająca opowieść o domowej idylli w cieniu krematoriów, czyli życiu rodzinnym komendanta Auschwitz, Rudolfa Hössa. W rolach głównych zobaczymy Sandrę Hüller (Hewdig Höss) i Christiana Friedela (Rudolf Höss). To odgrywane przez nich postaci możemy obejrzeć na najnowszych zdjęciach opublikowanych kilka dni temu przez studio A24. We wrześniu film zostanie zaprezentowany na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto.
Film jest koprodukcją Wielkiej Brytanii i Polski. Po stronie polskiej za produkcję odpowiada Ewa Puszczyńska (Extreme Emotions), producentka takich filmów jak „Ida” i „Zimna wojna”. Film jest współfinansowany przez studio A24 i Polski Instytut Sztuki Filmowej. Zdjęcia do filmu zrealizował dwukrotnie nominowany do Oscara Łukasz Żal. Film został w całości zrealizowany w Polsce.
Absolutnie zgadzam się z opinią Marcina i Elżbiety.Ten film to coś najgorszego co oglądałam w życiu.Nie mogę sobie wyobrazić tych owacji na stojąco za co ,za idealizowanie dobrego wujka Hossa.To profanacja pamięci zamordowanych.
Grażyna04-05-2024, 07:36
Nie zgadzam się by bez potępienia pokazywać hitlerowskich oprawców zwłaszcza na tle Oświęcimia, nie wiem co autor miał na myśli, ale po głębszej analizie boli, bardzo boli, że znowu Niemcy są faworytami II wojny światowej.
Elżbieta11-03-2024, 23:16
Nie zgadzam się by bez potępienia pokazywać hitlerowskich oprawców zwłaszcza na tle Oświęcimia, nie wiem co autor miał na myśli, ale po głębszej analizie boli, bardzo boli, że znowu Niemcy są faworytami II wojny światowej.
Elżbieta11-03-2024, 23:16
Do kina chodzę nie po to, żeby się nie nudzić. Powiem więcej - im większa nuda tym lepiej ;) Film świetny! Gorąco polecam.
Mirka11-03-2024, 11:59
no to wprost - w życiu nie widziałem gorszego filmu. nuda, nuda i nuda. To jakiś koszmar i naprawdę po powrocie domu próbuję coś z tego wyciągnąć, ale się nie da. Masakra totalna i naprawdę odradzam. Sprawdziłęm, że w tym samym czasie był też Kungfu Panda. bardzo, bardzo żałuję że nie wybrałem tej aternatywy.....
Marcin09-03-2024, 22:52
Film wspaniały, aktorzy świetni,nie może zginąć pamięć o wielkiej tragedii jaka zdarzyła się w Auschwitz