Wyprodukowany przez studio Macieja Ślesickiego PAISA FILMS debiut Łukasza Palkowskiego
REZERWAT (wcześniej znany pod roboczym tytułem "Praskie miraże") podbił serca publiczności i jurorów 26. Koszalińskiego Festiwalu Debiutów Filmowych "Młodzi i Film". Jury pod przewodnictwem Filipa Bajona uhonorowało Rezerwat Nagrodą Specjalną. Do Łukasza Palkowskiego powędrowała też Nagroda Jury Młodzieżowego. Nagroda za najlepszą rolę kobiecą trafiła w ręce krakowskiej aktorki Sonii Bohosiewicz.
"Rezerwat" okazał się też bezkonkurencyjnym zwycięzcą Nagrody Publiczności i Nagrody Dziennikarzy. Produkcja PAISA FILMS po miesiącu od pierwszego publicznego pokazu ma już na koncie siedem nagród. Wcześniej "Rezerwat" triumfował w Tarnowie, zdobywając Nagrodę Specjalną Jury i Nagrodę Jury Młodzieżowego.
W "Rezerwacie" na pierwszym planie debiutuje współautor scenariusza Marcin Kwaśny, którego ostatnio można było zobaczyć na dużym ekranie w drugoplanowej roli w filmie Marka Koterskiego "Wszyscy jesteśmy Chrystusami".
Na szczególną uwagę zasługuje Sonia Bohosiewicz, znana z żywiołowych występów w krakowskich teatrach i kabaretowej Grupie Rafała Kmity. Jej kreacja w "Rezerwacie" to prawdziwy aktorski dynamit. Polskie kino dawno nie widziało tak wyrazistej roli kobiecej.
W tym roku została również laureatką nagrody imienia Zbyszka Cybulskiego przyznawanej przez Fundację "Kino"(wydawca miesięcznika "Kino") dla najlepszej aktorki młodego pokolenia.
W "Rezerwacie" na duży ekran powraca też po latach Jan Stawarz, pamiętny "inżynier" z "Dziewczyn do wzięcia" Janusza Kondratiuka. Oprócz tego w obsadzie znaleźli się między innymi: Violetta Arlak, Krzysztof Janczar, Mariusz Drężek, Bożena Adamek i Tomasz Karolak.
Film Palkowskiego to nie tylko powiew świeżości, ale też niewątpliwie zapowiedź nowej jakości w polskim kinie, głównie tym realizowanym przez ludzi młodych, którzy ostatnimi czasy na kinowych ekranach dawali upust głównie swoim frustracjom i przedstawiali obraz pozbawionego nadziei świata szarej prowincji. W przeciwieństwie do nich film Łukasza Palkowskiego porywa pozytywnym nastawieniem do ludzi i świata, a jego twórcom z humorem i swadą udaje się opowiedzieć o najbardziej elementarnych wartościach, hołdowanie którym powinno stanowić istotę życia każdego człowieka. Paradoksalnie ludźmi, którzy są największymi orędownikami owych wartości, miłości, przyjaźni, lojalności, uczciwości, szacunku dla drugiego człowieka i chęci niesienia mu pomocy, stają się mieszkańcy Pragi, warszawskiej dzielnicy, która, także poza granicami stolicy, cieszy się niezbyt dobrą sławą. Ludzie ci, od pokoleń związani ze sobą nicią porozumienia, przestrzegają niepisanego kodeksu moralnych norm i za nic mają tę część miasta, od której oddziela ich tylko rzeka, a w której wszystko spowite jest blichtrem sztuczności, a ludzie skupieni są wyłącznie na sobie i swoich potrzebach.