Zapraszamy na pokaz filmu "Potosi: czas podróży", zdobywcy Grand Prix 7. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Era Nowe Horyzonty.
Seans odbędzie się 18-19 kwietnia o godzinie 19:00.
W 1970 roku reżyser Ron Havilio i jego żona Jacqueline podczas miesiąca miodowego przewędrowali przez całe boliwijskie Andy z plecakami i aparatem. Po drodze odkryli Potosi - starożytne miasto Inków z kopalnią srebra, które kiedyś należało do największych i najpotężniejszych na świecie. Trzydzieści lat później małżeństwo wraca w Andy z kamerą i trzema córkami. Film pokazuje tą podróż, ale łączy współczesne nagrania ze zdjęciami zrobionymi podczas wcześniejszej wyprawy. Wspomnienia i teraźniejszość nakładają się na siebie, tworząc imponujący portret pokoleń i oddziaływania czasu.
Ogólnopolska premiera filmu odbędzie się 9 maja.
nagrody:
- Festiwal Filmowy w Berlinie 2007: Międzynarodowe Forum Nowego Kina
- Międzynarodowy Festiwal Filmowy, Hong Kong 2007: Specjalna nagroda za wartości humanitarne, w kategorii dokument
- Grand Prix 7. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Era Nowe Horyzonty
Izrael/ Francja
Rok produkcji: 2006 i 2007
Czas trwania: Film 1: 130 minut, Film 2: 116 minut
Kolor i B&W - 35mm - 1:1.66
W roku 1970, po weselu w Buenos Aires, Ron i Jacqueline wyruszają w Andy, żeby odwiedzić Cuzco i Machu Picchu, kolebki cywilizacji Inków. Ze swoimi plecakami i aparatami podróżują przez Boliwię, gdzie natykają się na miasto Potosi. Czarno-białe fotografie i wspomnienia, które przywieźli z tej podróży, gdy mieli po 20 lat, są podstawą tego filmu.
29 lat później, w 1999 roku, wyruszają w nową podróż, już znanym sobie szlakiem - Z Buenos Aires do Potosi. W podróży towarzyszą im ich trzy córki. Naomi (19) nagrywa dźwięk. Yael (21) jest fotografem. Noa (24), studentka architektury, dołącza do rodziny po drodze. Ron nagrywa ich podróż na kamerę 16 mm.
Długi pobyt w Potosi stanowi większą część podróży, której codzienne wydarzenia są osią filmu.
Potosi, położone na wysokości 4100 m było kiedyś największą kopalnią srebra na świecie, głównym źródłem bogactwa hiszpańskiego Imperium. Srebro z tamtejszych kopalni stało się też światowym standardem monetarnym i nakręciło powstanie kapitalizmu. Okazała architektura barokowa i wystawny tryb życia mieszał się tutaj na co dzień z niespotykaną nędzą. Dla milionów autochtonów, zmuszanych do pracy w głębinach kopalni w przerażających warunkach, Potosi było bramą piekieł. Gdy tylko wyczerpały się złoża srebra w Potosi, miasto porzucono. Pozostało biedne i zapomniane.
Poprzez serię spotkań film maluje portret miasta i jego mieszkańców. Portret, który jest jeszcze bardziej poruszający ze względu na upływ lat zaznaczony w filmie.
Pamięć o starej podróży jest fragmentaryczna, cicha, zastygła w czarno-białych fotografiach. Kontrastuje z nią obecna podróż - wibrująca dźwiękiem, nakręcona w ruchu i kolorze, co pracowicie i wiernie oddane jest dzięki montażowi. Z precyzją i duchem obserwacji prawdziwego świata, który kiedyś inspirował malarzy i fotografów.
Upływające lata również rysują portret izraelskiej rodziny w drodze, różnicę pokoleń i więzy, które połączyły rodziców 29 lat temu, podczas ich podróży poślubnej. To trzecia oś filmu, introspekcja i aspekt rodzinny, "nagrań domowych".
Materiał, który składa się na film i jego forma, są niezwykle ciekawe. Przejście od fotografii do kinematografii, od ciszy do dźwięku, skłania nas do refleksji nad siłą obrazów i dźwięków, które składają się na doświadczenie podróży.