Tollywood to nazwa powstała dla określenia indyjskich filmów, produkowanych w Hyderabadzie (stan Andhra Pradesh) oraz w Kalkucie (Bengal Zachodni). Jej geneza jest oczywiście odpowiedzią na słowo oznaczające przemysł filmowy z Bombaju. Tu połączono słowa "Telugu" i "Hollywood". W Kalkucie dzielnica, w której mieszczą się studia filmowe nosi nazwę Tollygunge.

Wytwórnie Tollywood produkują razem blisko 300 filmów rocznie. Większość tych najlepszych zostaje powielona przez Bollywood oraz tamilski przemysł filmowy. Przykładem może być słynny "Pokiri" z bożyszczem tłumów - Maheshem Babu. Film ten zdecydowanie zrewolucjonizował, a także rozsławił filmy Telugu na całym świecie. Błyskawicznie powieliły go wytwórnie z Bombaju i Chennai.

Z Kalkuty natomiast pochodzi jedyny indyjski reżyser - Satyajit Ray, którego całokształt pracy został ukoronowany Oscarem.


17 - 19 października

KAAL (NASZ CZAS)

reżyseria: Bappaditya Bandopadhay
produkcja: Malik Baidhani, Abdallah Baidhani, Bappaditya Bandopadhyay
występują: Chandrayee Ghosh, Sandhya Shethi, Rudranil Ghosh, Shankar Debnath
język: Bengalski
indyjska premiera: 2007
czas trwania: 118 min.

Film było pokazany na 12 międzynarodowych festiwalach na całym świecie.

NASZ CZAS to opowieść o czterech kobietach w brutalnym świecie handlu ludźmi. Trudne warunki życia zmuszają je do spotkania z agentami, którzy mają dla nich ofertę lepszego życia w odległych miastach. Zdradzone w miłości oraz porzucone przez członków własnych rodzin decydują się na migrację pod przybranymi nazwiskami do wielkich miast.

Itu jest zakochana w nauczycielu muzyki i opuszcza swój dom, by osiedlić się w innym miejscu. Jednak po bolesnym procesie aborcji jej "ukochany" sprzedaje ją agentowi odpowiedzialnemu za handel ludźmi.

Fatima, nielegalna imigrantka, poszukuje ojca, który opuścił rodzinę. Zatrzymana przez straż graniczną pod zarzutem rzekomych powiązań terrorystycznych, zostaje zgwałcona przez "przedstawicieli prawa". Lokalna policja nie reaguje jednak na sprawę gwałtu, a dziewczynę odsprzedaje handlarzom ludźmi.

Soma, której starsza siostra pracuje jako prostytutka, decyduje się na pójście podobną drogą - bieda nie daje jej innej możliwości.

Czwarta dziewczyna to młoda wdowa, również ofiara handlarzy ludźmi.

Cztery dziewczyny trafiają do miasta, gdzie stają się prostytutkami na telefon.

We współczesnych Indiach wiele kobiet dzieli los bohaterek NASZEGO CZASU. Niedawne badania wskazują, że wschodnie Indie stały się centrum handlu kobietami.

kaalthefilm.tripod.com




19 - 21 września

POKIRI (WOJOWNIK)

reżyseria: Puri Jagannath
występują: Prince Mahesh Babu, Ileana, Prakash Raj, Sayaji Shinde, Ashish Vidyarthi
muzyka: Mani Sharma
język: Telugu
indyjska premiera: 2006
czas trwania: 164 min.

Pandu (Mahesh Babu) to bezwzględny gangster, człowiek który nie wie czym jest lojalność. Dwa, będące w stanie wojny gangi zazdroszczą mu jego siły, choć z przerażeniem, podziwiają nonszalancję, z jaką stosuje przemoc. Na przemian korzystają z usług najemnego wojownika.

Pandu zdaje się uosabiać człowieka torującego sobie drogę przez życie pięściami, w jego życiu nie ma miejsca na miłość i ciepłe uczucia. Spotkanie z uroczą Sruthi (Ileana), sprawia, że jego serce, ukryte pod grubą skorupą lodu, zaczyna po woli odtajać. Sruthi z kolei, to dziewczyna o delikatnym usposobieniu, która po śmierci ojca, pracując pomaga matce w utrzymaniu domu i wychowaniu młodszego brata. Marzy o spokojnej przyszłości u boku wykształconego, pełnego ogłady męża. Los chwyta ją jednak w pułapkę, zmuszając Pandu, aby pokazał dziewczynie swoje krwawe oblicze. Młody wojownik zmuszony jest walczyć z królem miejscowej mafii - Ali Bhai, przed którym nie chce pochylić czoła.

Wojna, jaka wywiązuje się między stronami zaciera granicę dobra i zła, zmienia oblicza uwikłanych w nią ludzi. Kogo uczyni z Pandu - najemnego wojownika?

POKIRI to zdecydowanie najlepszy film, będący ambasadorem wśród produkcji Tollywood. Żywiołowe, pełne akcji sceny, doskonałe dialogi, nowatorskie a zarazem trzymające poziom najlepszych filmów kina akcji obrazy i ujęcia, sprawiają, że jest to obowiązkowa pozycja na liście każdego kinomana.