W dniach 22-23 czerwca b.r. odbędzie się w kinie Charlie CLARK FILM FESTIVAL Przegląd Niezależnego Kina Amerykańskiego, pod patronatem Clark University - prestiżowej uczelni amerykańskiej, której pierwszy zagraniczny oddział został dwa lata temu utworzony przy Społecznej Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Zarządzania w Łodzi. Tegoroczne pokazy zostały przygotowane przez Tomasza Raczka, wybitnego krytyka filmowego.
Widzowie będą mogli się spotkać z autorem tuż przed seansami oraz wysłuchać wykładu na temat "Oblicza kina Amerykańskiego", wziąć udział spotkaniu w Muzeum Kinematografii 22.06 godz. 17.30 (wspomnienie o Zygmuncie Kałużyńskim) i Empiku- Manufaktura (promocja książek Wydawnictwa Latarnik, wydającej ksiązki artystyczne w tym, przede wszystkim duetu "pereł z lamusa" - Kałużyński - Raczek

Serdecznie zapraszamy! - WSTĘP WOLNY

2 CLARK FILM FESTIVAL - program:

CZWARTEK, 22. 06. 06 godz. 20.00
MANHATTAN (reż. Woody Allen, 105') Izaak Davis ma dość pisania błahych programów komediowych dla telewizji i postanawia zająć się pianiem poważnej prozy. Okazuje się to jednak problemowe, ponieważ bardziej interesują go problemy emocjonalne i erotyczne.

STAR 80 (reż. Bob Fosse, 99') Paul Snider poznaje w Kanadzie piękną Dorothy Stratten i postanawia zrobić z niej modelkę. Wysyła jej zdjęcia do "Playboya". Dziewczyna zostaje zaangażowana i po krótkim czasie zaczyna odnosić duże sukcesy. Paul czuje się zdradzony i wykorzystany.

PIĄTEK, 23. 06. 06 godz. 19.30
BYĆ JAK STANLEY KUBRICK (reż. Brian W.Cook, 86') Film oparty został na autentycznych wydarzeniach, które miały miejsce w latach 1998-1999, kiedy Kubrick pracował w Londynie na planie "Oczu szeroko zamkniętych". W mieście pojawił się wówczas mężczyzna, który podając się za niego, uczestniczył w wielu ekskluzywnych przyjęciach i bez problemu wchodził do najdroższych londyńskich restauracji i klubów. Szczególnie interesujący jest fakt, że mężczyzna ten nie był w ogóle podobny do Kubricka.

MULHOLLAND DRIVE (reż. D. Lynch, 146') Film opowiada historię dwóch kobiet wplątanych w tajemniczą intrygę kryminalną i uwikłanych w burzliwy trójkąt miłosny. Ta fascynująca opowieść posiada wszystkie charakterystyczne cechy stylu Lyncha, ale jest w niej także coś, co sprawia, że film ten staje się wyjątkowy w dorobku tego reżysera. Mamy tu do czynienia z typowym dla tego twórcy światem, w którym nic nie jest takie, jak się na początku wydaje i nikt nie jest tym, za kogo się podaje. To kolejny prowokacyjny film tego reżysera przypominający puzzle, składający się z elementów należących do różnych rzeczywistości i przetworzonych przez jego malarską wrażliwość. Jest to jednak swego rodzaju przełom w twórczości Lyncha. Obok mrocznej tajemnicy, niesamowitej atmosfery, sugestywnych obrazów i przejmującej muzyki, jest tu niezwykle wciągająca łamigłówka, którą - co jest właśnie nowością w lynchowskim świecie - można rozwiązać i racjonalnie wytłumaczyć.