Warsztaty Studia Filmowego Odeon
TESTOSTERON - jak powstawały efekty specjalne
prelegenci:
Studio Filmowe ODEON: Mikołaj Valencia, Paweł Tybora
Już od kilku tygodni na ekranach polskich kin można oglądać "Testosteron" - obfitującą w zaskakujące dialogi, absurdalny humor i niewybredne gagi komedię w reż. Andrzeja Saramonowicza i Tomasza Koneckiego.
Efekty specjalne i animacja do filmu powstawały w Odeonie. Dział animacji 3D/2D przełożył na język obrazu retrospekcje i marzenia siedmiu bohaterów. W Odeonie zrealizowano także czołówkę do filmu.
Poniżej kilka ciekawostek dotyczących "Testosteronu":
Film "... przedstawia (...) świat męskiego myślenia o kobietach, bardzo charakterystyczny i dość typowy.
Okazuje się, że testosteron i alkohol nie ułatwiają mężczyźnie "rozgryzienia" natury kobiet (...).
Współczesny mężczyzna nadal kieruje się w swoim życiu postawą, którą psychoanaliza nazwała zespołem Madonny i Ladacznicy. Śmiejąc się w trakcie oglądania tego filmu [a powodów do śmiechu jest wiele] mężczyzna tak naprawdę wyraża swoją bezradność w usiłowaniu poznania świata inności płci kobiecej i trwania w przekonaniu, że reprezentuje silniejszą płeć, bardziej racjonalną i logiczną."
Zbigniew Lew-Starowicz
Saramonowicz nieustannie pytany, czy uważa, że napisał szowinistyczny tekst, tłumaczy, że nie można autorowi przypisywać poglądów wymyślonych przez niego postaci. Przedstawił po prostu obraz męskości rozpisany na siedem ról - każdy bohater prezentuje inną męską postawę wobec kobiet.
Jeśli ktoś mógłby mieć do scenarzysty i reżysera w jednej osobie pretensje, to raczej mężczyźni, bo film "dekonstruuje boleśnie płeć męską". "Jeśli ktoś twierdzi, że sztuka jest szowinistyczna, to jej po prostu nie rozumie... Przekonajcie się sami.
Autorzy efektów specjalnych i animacji do filmu:
Studio Filmowe ODEON:
Mikołaj Valencia, Paweł Tybora, Paweł Krawczyk, Alan Shamsudin, Michał Krupa, Pavle Milicevic, Waldemar Mordarski, Paweł Sadaj, Łukasz Jabłoński.
Współpraca: Bartłomiej Gaweł, Mateusz Subieta, Magdalena Valencia, Rafał Bielski.