Noc z francuską animacją
31 stycznia 2004 r., kino Charlie
Czołówka
Wstęp
Program
Zwierzyniec
Światy znane i nieznane
Pościgi i kryminały
Odloty
Współczesne bajki
W ramach imprezy, przygotowanej przez Biuro Kulturalne Ambasady Francji, Instytut Francuski oraz Gutek Film pokażemy najciekawsze francuskie krótkometrażowe animacje ostatniego dziesięciolecia, doskonale ilustrujące żywotność tej formy sztuki. reprezentują one wszystkie techniki animacji (od modeliny, poprzez kukiełki i rysunki pastelem po dzieła generowane komputerowo) oraz wiele filmowych gatunków (komedię, film sensacyjny, obrazy surrealistyczne i fantastyczne).
Francuski film animowany: nowe "success story" kinematografi francuskiej
W 1998 roku, na ekranach kin pojawił się pierwszy francuski film animowany, zatytułowany KiriKou i czarownica. Film ten odniósł ogromny sukces. We Francji obejrzało go ponad 1,5 miliona widzów. ten nieoczekiwany sukces stał się argumentem, przekonującym inwestorów o opłacalności kina animacji. Na kolejny efekt trzeba było czekać prawie pięć lat, ponieważ animacja jest sztuką, która wymaga znacznie więcej czasuniż klasyczne kino (praca nad Trio z Belleville trwała cztery lata).
2003 rok był czasem prawdziwej eksplozji francuskiego kina animacji. Na ekrany weszło aż sześć filmów: Trio z Belleville (500 000 widzów), Bécassine, le trésor Viking (320 000 widzów), Corto Maltese (300 000 widzów), Les Enfants de la pluie (220 000 widzów), loulou et autres loups (220 000 widzów), Kaene: la prophétie (100 000 widzów). Każdy z tych filmów cieszył się sukcesem i uznaniem publiczności, choć żaden nie pobił rekordu KiriKou i czarownicy.
Statystyki pokazują, że animacja francuska nie jest już tylko kinem młodego widza. Przyciąga ona także dorosłą publiczność, w tym prawdziwych znawców kina, którzy uznali Trio z Belleville, za najbardziej oklaskiwany film roku.
Kino animacji francuskiej za granicą.
wszystkie francuskie produkcje kina animacji rozpoczęły zagraniczną karierę. Pierwsze miejsce wśród rozpowszechnionych tytułów zajmuje KiriKou i czarownica. Prawa do tego filmu zakupione zostały przez prawie 30 krajów, podobnie jak do Trio z Belleville. Prawa do Kaena: la prophétie nabyło aż 40 państw.
Należy mieć nadzieję, że sukces francuskiego kina animacji za granicą stanie się równie duży jak w samej Francji. wszystko na to wskazuje. Wystarczy przyjrzeć się sukcesom filmów telewizyjnych. Francja jest trzecim, po Stanach Zjednoczonych i Japonii, światowym producentem filmów animowanych dla telewizji. Animacja stanowi w tym kraju aż jedną trzecią wartości sprzedaży w dziedzinie programów telewizyjnych.
Niezależnie od tego czy francuskie produkcje odniosą sukces czy nie, twórcy francuskiej animacji już teraz mogą cieszyć się z międzynarodowej sławy, ponieważ to właśnie w paryskim studio Walta Disneya częściowo powstały największe "hity" ostatnich lat, takie jak Księga Dżungli 2, Dzwonnik z Notre-Dame, Herkules czy Tarzan.
A co jutro?
Produzenci, którzy z niecierpliwością czekają na rezultaty, jakie przynisoą aktualnie wyświetlane za granicą filmy animowane, myślą już o przyszłości. Pracują nad kolejnymi, ambitnymi projektami, które wkrótce ujrzą światło dzienne. Télérama jest producentem adaptacji komiksu Enki Bilala La femme Piege. M6 Studio (nowe studio produkcyjne stworzone przy stacji telewizyjnej M6 zajmujące się animacją) przygotowuje nową adaptację Asterixa, zatytułowaną Astérix et les Vikings. Budżet tego przedsięwzięcia szacowany jest wstępnie na 22 miliony Euro. Europacorp (studio produkcyjne Luca Bessona) pracuje nad dwoma dużymi projektami w dziedzinie animacji, które póki co pozostają tajemnicą. Nie spuszczajmy więc oka z ekranów...
Trio z Belleville
(Les Triplettes de Bekkeville)
Francja / Belgia / Kanada 2003, 82 min.
reż. Sylvain Chomet
Trio z Belleville to wielki realizacyjne przedsięwzięcie i przebój francuskiej animacji. Przygotowywana przez 5 lat, perfekcyjna technicznie, pełna czarnego humoru i błyskotliwych pomysłów opowieść, przypominająca swoim klimatemfilmy Jeuneta i Caro (Miasto zaginionych dzieci, Delicatessen). Trio z Belleville jest pierwszą francuską animacją, która znalazła się w selekcji oficjalnej festiwalu filmowego w Cannes, gdzie film miał swoją pemierę.